Choć Biało-czerwoni przed meczem ze Słowenią mieli już zapewnione zajęcie pierwszego miejsca w grupie G, to trybuny Stadionu Narodowego we wtorek zapełniły się niemal po ostatnie krzesełko! Blisko 60 tysięcy fanów podziwiało niesamowite popisy Roberta Lewandowskiego na boisku. Polak najpierw fenomenalnie uciekł obrońcom i po samodzielnym rajdzie pokonał Jana Oblaka, a później znakomitym dośrodkowaniem umożliwił Kamilowi Grosickiemu zaliczenie asysty.
Na trybunach nie mogło zabraknąć celebrytów - osób ze świata polityki, mediów czy sportu. Pojawili się tam m.in. prezes Telewizji Polskiego Jacek Kurski, żony polskich piłkarzy Anna Lewandowska czy Marina Łuczenko-Szczęsna, Iga Świątek oraz mistrz świata na żużlu Bartosz Zmarzlik.