To miał być normalny mecz Euro 2021, jakich wiele w fazie grupowej. Niestety jednak - podczas meczu Dania - Finlandia doszło do wydarzeń absolutnie dramatycznych, które rzuciły się cieniem na jakichkolwiek zawodach sportowych. Pod koniec pierwszej połowy na murawę bez kontaktu z przeciwnikiem padł Christian Eriksen. Od razu było wiadomo, że z Duńczykiem stało się coś bardzo niedobrego i potrzebuje natychmiastowej pomocy, aby zachować swoje nie tylko zdrowie, ale i życie.
Zobacz też: Fala BRUTALNYCH ataków na Sylwię Dekiert. Piękna dziennikarka TVP utonęła w oceanie hejtu. Jest specjalne oświadczenie
Jako pierwszy do ratowania poszkodowanego przystąpił Simon Kjaer. Kapitan reprezentacji Danii upewnił się, że jego przyjaciel nie udławi się własnym językiem, ustawił go we właściwej pozycji. Potem zorganizował także "kordon" spośród kolegów, oddzielający Eriksena od oczu kibiców i kamer. Pocieszał również zrozpaczoną partnerkę życiową zawodnika, który zasłabł. Jego koledzy stojący przy całej akcji byli odwróceni do wszystkiego plecami. Simon Kjaer nie spuścił jednak wzroku ze wszystkiego nawet na chwilę.
I gdy po ponad dwóch godzinach mecz wznowiono, obroną reprezentacji Danii w dalszym ciągu dyrygował Simon Kjaer. Niespodziewanie jednak po 20 minutach piłkarz został zmieniony. Jak poinformowano po końcowym gwizdku, wszystko z powodu stanu rozbicia, w jakim znajdował się po tym, co spotkało jego przyjaciela Christiana Eriksena. Obrońca nie mógł sobie z tym poradzić i poprosił o zmianę. Choć futbol zszedł na drugi plan to fanii duńskiej kadry mogą liczyć, że kapitan ich drużyny dojdzie do siebie na drugi pojedynek w fazie grupowej.