Biało-czerwoni po raz czwarty z rzędu zagrają na mistrzostwach Europy. Awans na przyszłoroczny turniej zapewniony mieliśmy już w połowie października, kiedy to Polacy pokonali Macedonię Północną na PGE Narodowy. W rywalizacji z Izraelem i Słowenią w dwóch ostatnich spotkaniach eliminacji podopieczni Jerzego Brzęczka walczyli "tylko" o pierwszy koszyk w losowaniu.
Tego nie udało się dokonać i biało-czerwoni obok Francji, Szwajcarii, Chorwacji, Holandii i Rosji znaleźli się w koszyku numer dwa. I z tymi zespołami na pewno nie zagrają w fazie grupowej Euro 2020. Ze względu na skomplikowane zasady losowania Polacy pewni są, że nie trafią także na Belgię, Ukrainę, Danię i Walię albo Finlandię. Dlatego też pozostało nieco mniej możliwości niż w "normalniejszych" losowaniach.
W dodatku może dojść do sytuacji, w której biało-czerwoni nie będą znać wszystkich rywali. Cztery ostatnie drużyny, które zagraj a na Euro poznamy w marcu po barażach. W tych udział weźmie szesnaście reprezentacji w czterech turniejach. Ze względu na złożoność zasad przygotowaliśmy symulację losowania i procentowo określiliśmy, szanse na danego rywala.
Grupa A:
Włochy 25%
Polska
Turcja 20%/Portugalia 20%/Austria 20%/Szwecja 20%/Czechy 20%
Walia 12,5%/Finlandia 12,5%
Grupa D:
Anglia 25%
Polska
Turcja 20%/Portugalia 20%/Austria 20%/Szwecja 20%/Czechy 20%
Szkocja 6,2%/Izrael 6,2%/Norwegia 6,2%/Serbia 6,2%
Grupa E:
Hiszpania 25%
Polska
Turcja 20%/Portugalia 20%/Austria 20%/Szwecja 20%/Czechy 20%
Bośnia i Herc 6,2%/Irlandia Północna 6,2%/Słowacja 6,2%/Irlandia 6,2%
Grupa F:
Niemcy 25%
Polska
Turcja 20%/Portugalia 20%/Austria 20%/Szwecja 20%/Czechy 20%
Islandia 6,2%/Bułgaria 6,2%/Węgry 6,2%/Gruzja 1,5%/Białoruś 1,5%/Macedonia Północna 1,5%/Kosowo 1,5%