Porażka ze Słowacją w Petersburgu była tyleż smutna, co niespodziewana. Wszyscy liczyli na to, że Polacy poradzą sobie z południowymi sąsiadami, aby do kolejnych wyzwań przystępować z kompletem punktów. Rzeczywistość napisała jednak dużo gorszy scenariusz. Podopieczni selekcjonera Paulo Sousy zawiedli na całej linii, a ich sytuację dodatkowo pogorszyła porażka Słowaków ze Szwedami. Przy takim obrocie spraw w przypadku porażki w Sewilli, Polacy rozstaną się z szansami na awans do fazy pucharowej Euro 2020.
Kadra już w Sewilli - ZDJĘCIA
Taki scenariusz stanowiłby prawdziwą kompromitację, a zwłaszcza, że po fazie grupowej z turniejem żegna się tylko osiem z dwudziestu czterech reprezentacji. Nie ma co ukrywać, że jeśli to się zrealizuje, to pod adresem członków reprezentacji Polski posypie się mnóstwo trudnych i niewygodnych pytań od dziennikarzy będących nośnikami przekazu do kibiców. Dlatego właśnie informacja, która pojawiła się na oficjalnym profilu Polskiego Związku Piłki Nożnej wywołała takie poruszenie i zniesmaczenie wśród fanów.
Zobacz też: Wojciech Szczęsny z papierosem w ustach przed meczem Polska - Hiszpania. Euro 2020 [Zdjęcia]
Sytuacja reprezentacji Polski w samym środku rozgrywek grupowych na Euro 2020 jest niezwykle skomplikowana. Takie wieści tym bardziej wywołują już złość kibiców - w odpowiedziach wielu z nich twierdzi, że związek z góry obawia się kompromitacji w Sewilli, co prowadziłoby do zadawania bardzo trudnych pytań. Koniec końców trzeba poczekać na rozwój boiskowych wydarzeń, gdyż pozytywny rezultat wywieziony z Hiszpanii może odmienić absolutnie wszystko.