Szokujące słowa Andrija Szewczenki. Porównał koronawirusa do Czarnobyla

- Od 10 dni praktycznie nie wychodzę z domu, chyba, że po najpilniejsze rzeczy. I to samo radzę, o to samo proszę, innych. Stosujcie się do zasad, apeli, norm, które na te czasy zostały nam wyznaczone. Jestem pełen podziwu dla personelu medycznego. To prawdziwi bohaterowie naszych czasów - powiedział stacji Sky TV 43-letni Ukrainiec.

- Ta sytuacja przypomina mi to, co przeżyłem mając 9 lat. Wtedy doszło do wybuchu w elektrowni w Czarnobylu. Pod względem zagrożenia, konsekwencji, tego czym to może skutkować - wydaje mi się, że te wydarzenia są bardzo porównywalne - powiedział były gwiazdor Dynama Kijów i AC Milan.

Po niezwykle udanej karierze piłkarskiej, zwieńczonej Złotą Piłką dla najlepszego piłkarza świata, Szewa odpoczął i zajął się trenerką. Od 2016 roku jest selekcjonerem Ukrainy, z bardzo dobrymi wynikami.