Tegoroczne mstrzostwa Europy z pewnością z wielu względów zapiszą się w historii futbolu. Zostały one rozegrane na całym kontynencie, ale także stanowiły pierwsze duże wydarzenie piłkarskie rozegrane z udziałem publiczności po gigantycznym kryzysie wywołanym wybuchem pandemii koronawirusa. Do tego wszystkiego doszedł naprawdę dobry poziom piłkarski oraz wiele nieprzewidywalnych wyników. Euro 2020 okazało się dużym sukcesem i aż szkoda, że już dobega końca.
Piotr Zieliński z synkiem - zobacz ZDJĘCIA
Nim jednak postawiona zostanie kropka, należy rozstrzygnąć najważnejszą kwestię. Kto uniesie w górę trofeum - Anglicy czy Włosi? W międzyczasie gospodarze pojedynku finałowego, który zostanie rozegrany na Wembley, postanowili dokonać niecodziennego gestu względem premii, które otrzymają od UEFA za udział w turnieju. Na konto angielskich piłkarzy trafi niemal 10 mln euro, a decyzją drużyny zostaną one od razu przekazane do NHS Charities Together, organizacji wspierającej brytyjską służbę zdrowia.
Zobacz też: Mateusz Borek chwycił za telefon i zadzwonił do Dariusza Szpakowskiego. Wiemy, o czym rozmawiali, niezwykłe porównanie
Kadrowicze "Synów Albionu" bez wątpienia zaprezentowali doskonały przykład zachowania się w takiej sytuacji. Teraz już tylko i wyłącznie w ich nogach oraz głowach pozostaje rozstrzygnięcie finału, w którym do zgarnięcia mają pierwsze w historii swojej reprezentacji mistrzostwo Europy. Wyzwanie jednak należy do bardzo trudnych, jako że Włosi zdecydowanie podczas tego turnieju prezentują się z naprawdę dobrej strony.
