Wojciech Szczęsny długo pracował na swoją pozycję w reprezentacji Polski. Praktycznie od początku swojej seniorskiej kariery występował on w czołowych europejskich klubach – Arsenalu, Romie a teraz w Juventusie. Dzięki temu Szczęsny był podstawowym bramkarzem na wcześniejszych wielkich imprezach z udziałem Polaków – Euro 2012 oraz 2016 oraz mistrzostwach świata w 2018 roku. Nie inaczej będzie tym razem, gdy Wojciech Szczęsny będzie bronił dostępu do naszej bramki na Euro 2021. Wystąpi on również w ostatnim sparingu przed startem imprezy, w którym Polacy zmierzą się z Islandią.
Trudne relacje Wojciecha Szczęsnego z ojcem
Wielu kibiców od lat emocjonują jednak nie tylko występy Wojciecha Szczęsnego na boisku, ale także jego relacje z ojcem, Maciejem Szczęsnym. Były bramkarz, jak sam przyznał, przez wiele lat miał świetne relacje ze swoim synem. Pewnego razu jednak Wojciech Szczęsny bez ostrzeżenia zerwał kontakty z ojcem i od tamtej pory panowie nie rozmawiali ze sobą.
- Miałem z nim super relację przez 24 lata. Rozmawialiśmy po każdym jego meczu – mówił Maciej Szczęsny kilka lat temu w rozmowie z „Przeglądem Sportowym”. Wyjaśnił, że pewnego dnia miał polecieć do syna do Anglii. – „Jasne tato, nie ma problemu. Jutro wyślę ci wszystkie szczegóły, numer lotu, napiszę, kto po ciebie przyjedzie na lotnisko. (…) Pogadamy, jak się zobaczymy.” – relacjonował ostatnią rozmowę z synem Maciej Szczęsny. Po niej jednak kontakt się urwał, a do spotkania nie doszło. Było to w 2013 roku.
Wojciech Szczęsny wbija szpile swojemu ojcu
Temat relacji Macieja Szczęsnego z synem interesują fanów od wielu lat. Maciej Szczęsny nie wyjaśnił, co mogło być powodem takiego zachowania jego syna, choć podejrzewał, że chodzi o jego rozstanie z mamą Wojciecha. Bramkarz Juventusu i reprezentacji Polski również nie wyjaśnił do końca powodów, dla których postanowił zerwać kontakty z ojcem, ale przyznał, że to on podjął tę decyzję.
W programie „Prosto w Szczenę”, który pojawił się w minionym roku, Wojciech Szczęsny zdradził więcej na temat relacji z ojcem. - Czy rozmawiamy? Nie, nie, nie. Już od długiego czasu. Dlaczego? Bo nie bardzo jest ochota z obu stron najkrócej mówiąc. Kontakt zerwałem ja, więc można wywnioskować, kto nabroił – powiedział Wojciech Szczęsny, wprost sugerując winę ojca, choć nie sprecyzował bardziej swojej wypowiedzi.
Bramkarz Juventusu postanowił jednak boleśnie skomentować fakt, że Maciej Szczęsny chwalił wówczas publicznie swojego syna. - Może szuka kontraktu. To znaczy… kontaktu. Przepraszam za przejęzyczenie – odparł ironicznie Wojciech Szczęsny.
Marina Łuczenko-Szczęsna opowiedziała przed Euro 2021 jak poznała Wojtka. Bramkarz reprezentacji Polski poszedł na całość. Więcej w galerii poniżej!