Czarny czwartek Legii i Jagiellonii. Opłakane skutki porażek polskich klubów w Lidze Konferencji

Po czterech kolejkach Ligi Konferencji UEFA Legia Warszawa i Jagiellonia Białystok były niepokonane, a w tabeli fazy ligowej zajmowały 2. i 3. miejsce. Ich znakomite występy sprawiły, że Polska zaczęła piąć się także w rankingu krajowym UEFA, a coraz bardziej prawdopodobne stało się miejsce w TOP 15, które dałoby klubom z naszej ligi aż dwa miejsca w eliminacjach do Ligi Mistrzów. Dlatego wynik każdego meczu Legii i Jagiellonii ma znaczenie dla całej polskiej piłki, ale niestety piąta kolejka nie poszła po naszej myśli. Najpierw Legia straciła pierwszego gola, a następnie przegrała z Lugano 2:1, a dwie godziny później w jej ślady poszła Jagiellonia, która przegrała z Mladą Bolesław 1:0. Przed ostatnią kolejką fazy ligowej legioniści spadli na 4., a mistrzowie Polski na 8. miejsce. Za tydzień oba kluby będą musiały napocić się, aby utrzymać cenne miejsca w TOP 8, a także zapunktować w rankingu krajowym.

Opłakane skutki porażek Legii i Jagiellonii w Lidze Konferencji

Przed piątą kolejką matematyczne wyliczenia dawały już Polsce wymarzone 15. miejsce z szansą na jeszcze więcej. "Przede wszystkim, pierwszy raz, oficjalnie, JESTEŚMY PIERWSZY RAZ FAWORYTEM DO SKOŃCZENIA W PIERWSZEJ PIĘTNASTCE. To się prawdopodobnie stanie już w tym sezonie" - pisał dwa tygodnie temu matematyk Piotr Klimek. Jedna kolejka z dwoma porażkami polskich klubów diametralnie zmieniła jednak sytuację i Polska wypadła z TOP 15.

"Wyprzedziła nas dzisiaj Dania. Szwajcarzy jeszcze się podtrzymali przy życiu zwycięstwem na Legii, Sankt Gallen u nich z minimalnymi szansami na pozostanie w rozgrywkach, tak że już nie powinni za wiele zapunktować, tylko Lugano na wiosnę zostanie" - napisał analityk na X, prezentując tabelkę ze smutnymi wyliczeniami. Przypomnijmy, że miejsce w czołowej "15" rankingu krajowego UEFA jest tak ważne, ponieważ zwiększa ono liczbę drużyn występujących w pucharach do pięciu, z dwiema w Lidze Mistrzów. Tak mogłoby być już od sezonu 2026/27 (z rocznym opóźnieniem), ale Legia i Jagiellonia muszą kontynuować znakomite występy z czterech pierwszych kolejek.

Legia i Jagiellonia zagrają o wszystko

Przed nimi ostatnie mecze fazy ligowej Ligi Konferencji, które odbędą się już za tydzień, 19 grudnia. Legia uda się na wyjazd i zagra ze szwedzkim Djurgardens, a Jagiellonia przed własną publicznością zmierzy się z Olimpiją Lublana. Sytuacja w tabeli jest otwarta i obie polskie drużyny wciąż nie są pewne miejsca w TOP 8 dającego bezpośredni awans do 1/8 finału LK. Zespoły z miejsc 9-24 utworzą pary 1/16 finału.