Już po losowaniu grup Ligi Europy jasnym było, że Arsenal i Sporting są zdecydowanymi faworytami do awansu z grupy E. Ich rywalami są Worskła Połtawa z Ukrainy oraz Karabach Agdam. Przewaga angielskiej i portugalskiej ekipy potwierdziła się w bezpośrednich starciach z tymi zespołami.
Dlatego czwartkowy mecz w Londynie miał wyłonić zwycięzcę grupy. Bliżej tego był Arsenal, który pokonał Sporting w pierwszym spotkaniu. Również i w rewanżu to Kanonierzy mieli znaczną przewagę, ale nie potrafili jej udokumentować. Spotkanie ostatecznie zakończyło się bezbramkowym remisem.
Wynik meczu zszedł jednak na dalszy plan przez wydarzenia z dwudziestej piątej minuty spotkania. Dramatycznie wyglądającej kontuzji doznał Welbeck. Anglik wyskoczył do dośrodkowania i w powietrzu zderzył się z obrońcą Sportingu. Upadł tak nieszczęśliwie, że jego prawa stopa podwinęła się i wykręciła w nienaturalny sposób.
Piłkarz od razu zaczął zwijać się z bólu, a sędzia natychmiast przywołał lekarzy Arsenalu. Welbeck nie był w stanie opuścić murawy o własnych siłach. W pewnym momencie podano mu nawet tlen. Anglik mdlał z bólu. Został zniesiony na noszach. Jego przerwa w grze wyniesie zapewne parę miesięcy.
A poniżej znajdziecie galerię z najgorszymi kontuzjami piłkarzy. Tylko dla ludzi o mocnych nerwach!