Czesław Michniewicz

i

Autor: PAP / Piotr Nowak Czesław Michniewicz

Gdy piłkarze Legii zobaczyli to w telewizji, aż nie mogli uwierzyć. Były grube żarty

2021-09-17 14:32

Piłkarze Legii zapewne nie sądzili, że tak świetnie wystartują w Lidze Europy. Wygrali 1:0 ze Spartakiem Moskwa i po 1. kolejce są liderem grupy C. Trener Czesław Michniewicz z optymizmem i spokojem pochodzi do kolejnych występów w europejskich pucharach. Szkoleniowiec mistrza Polski skomentował podział punktów w meczu grupowych rywali.

Legia ma powody do zadowolenia, bo Leicester City dał sobie wydrzeć w końcówce wygraną z Napoli, remisując 2:2. Gospodarze prowadzili 2:0 (gole: Ayoze Perez i Harvey Barnes). Jednak w drugiej połowie Napoli zdołało się pozbierać i uratowało punkt. Bohaterem był Victor Osimhen. Nigeryjczyk zdobył dwie bramki. Trener Czesław Michniewicz tak skomentował przebieg meczu w Anglii. - Są pozytywne emocje, ale też moment zadumy - powiedział opiekun Legii, cytowany przez oficjalny portal stołecznego klubu. - Oglądaliśmy mecz Leicester z Napoli i dziś rano przekaz był taki, że w Anglii odbył się wyścig Formuły 1, takie było tempo tego meczu. Josue żartował, że zepsuł mu się telewizor, bo tak szybko wszystko się dzieje (śmiech). Zawodnicy mają satysfakcję, bo takie mecze zostają w pamięci. Jednak musimy pilnować Europy, ale też skupić się na rozgrywkach ligowych - zaznaczył.

Filip Mladenović szczerze o kryzysie Legii w lidze. Bardzo śmiała deklaracja

Jak trener Michniewicz zareagował na to, że Legia jest na czele w grupie Ligi Europy? - Bardziej uwierzyłbym w to, że o tej porze będziemy liderami w polskiej lidze, a nie w Lidze Europy - wyznał uśmiechnięty opiekun Legii. - Za nami pierwsza kolejka, a nikt nie pamięta kto rok temu prowadził w grupie po pierwszej serii gier. To miłe dla nas, ale o niczym to nie przesądza. Cieszymy się, że przyjedzie do nas Leicester, które zremisowała 2:2 z Napoli. To pokazuje poziom meczów i co nas czeka. Dla zawodników, sztabu i kibiców to fantastyczna rzecz - przekonywał trener Michniewicz, którego opinię przywołała oficjalna witryna warszawskiego klubu.

Legia zyskała piękną fankę. Andela Simać wspiera bohatera mistrza Polski. Co za wpis seksownej Chorwatki

Sonda
Legia Warszawa - czy wyjdzie z grupy w Lidze Europy?
Najnowsze