Rashford w końcu złapał formę
Manchester United zajmuje w Premier League trzecie miejsce. Marcus Rashford strzelił w tym sezonie 14 goli w lidze i jest najlepszym strzelcem zespołu. Anglik trafił także w pierwszym spotkaniu z Barceloną (2:2). - W drodze do Anglii zagadnął mnie kibic Manchesteru. Powiedział: „w końcu Rashford złapał formę” - opowiada Tomasz Kuszczak, który przed laty występował w angielskim klubie. - O Angliku zawsze mówiło się, że ma talent, że jest perspektywiczny. Gdy wychodził do zespołu, to zawsze wnosił coś nowego. Zyskał doświadczenie, które procentuje, a on staje się liderem zespołu. To mnie nie zaskakuje. Po prostu on zrobił kolejny krok, wszedł na jeszcze wyższy poziom - przyznaje.
To mądry, szybki, zawodnik z klasą
Kuszczak docenia umiejętności angielskiego napastnika. - Od samego początku miał ogromny potencjał, a teraz go pokazuje - stwierdza. - Wygląda coraz lepiej, jest skuteczny, wzrasta jego pewność siebie, a pomaga mu w tym zespół. To może być przełomowy sezon dla niego, że będzie grał na 100 procent swoich możliwości. To mądry, szybki, zawodnik z klasą. Ale takich graczy w United jest więcej. Mam wrażenie, że oni napędzają się wzajemnie. Świetnie gra m.in. Luke Shaw - komplementuje.
Kwestia awansu nadal jest otwarta
Były reprezentant Polski wierzy w to, że Manchester United awansuje do 1/8 finału Ligi Europy. - Zespół jest w dobrej formie, solidnie to wygląda w lidze angielskiej, gdzie zajmuje trzecie miejsce - zaznacza. - Jest szansa na to, że będzie to udany sezon, zakończony dobrym wynikiem w krajowych rozgrywkach. Dobrze ogląda się mecze „Czerwonych Diabłów” nie tylko w Premier League, ale i Lidze Europy. Dlatego jestem optymistą przed rewanżem z Barceloną, choć kwestia awansu nadal jest otwarta - stwierdza Kuszczak.