Legia Warszawa

i

Autor: East News Oprawa kibiców Legii

Hipokryzja kibiców Legii. Powołali się na świętego papieża, a po chwili wyzywali innych

2019-08-30 10:18

Legia Warszawa zakończyła swoją przygodę z Ligą Europy. W rewanżowym spotkaniu z Rangers F.C. wicemistrzowie Polski stracili bramkę w doliczonym czasie gry i marzenie o występie w fazie grupowe tych rozgrywek muszą odłożyć na inne sezony. Piłkarzy wspierała liczna grupa kibiców z Warszawy, która znów się nie popisała. Legioniści powołali się na wizerunek świętego Jana Pawła II, aby sprowokować rywali.

To już trzeci rok w europejskich pucharach, gdy Polska nie będzie miała przedstawiciela w fazie grupowej. Jedyną nadzieją była Legia Warszawa. Po pierwszym meczu ze szkockim zespołem można było mieć uzasadnione nadzieje, że podopieczni Aleksandara Vukovicia wywalczą awans. Ich marzenia pogrzebał Alfredo Morelos w doliczonym czasie gry rewanżowego starcia.

W doliczonym czasie gry zdobył decydującą bramkę i Legia odpadła z Ligi Europy. Piłkarze w Glasgow mogli liczyć na wsparcie licznej grupy kibiców ze stolicy. Ci na samym początku zaprezentowali oprawę z wizerunkiem Jana Pawła II, a pod tym widniał wizerunek z napisem "Be not afraid", co można przetłumaczyć jako "nie lękajcie się". Nie ma wątpliwości, że była to prowokacja ze strony Legionistów.

Kibice Rangersów to przede wszystkim protestanci, których papież nie jest zwierzchnikiem. Ponadto zachowanie fanów w ogóle nie licowało z naukami Jana Pawła II. Tuż po tym, jak kibice zwinęli oprawę zaczęły się wulgarne okrzyki, obrażanie fanów drużyny gospodarzy. Zostały również odpalone race, które spowodowały przerwanie meczu na kilka minut. Nie da się nazwać tego inaczej niż hipokryzją.

Twitter

i

Autor: Twitter
Najnowsze