Pogoń Szczecin po pokonaniu północnoirlandzkiego Linfield czeka znacznie trudniejszy wyzwanie. Powszechnie mówi się o tym, że "Portowcy" trafili na zdecydowanie najtrudniejszego rywala spośród wszystkich klubów uczestniczących w III rundzie el. do Ligi Konferencji Europy. I to właśnie szczecinianie rozpoczną polskie zmagania na tym etapie. Dość nietypowo, bo już w środę Pogoń rozegra pierwszy mecz z KAA Gent. Podopieczni Jensa Gustafssona udali się już do Belgii, gdzie czeka ich arcytrudne wyzwanie, a atmosferę przed meczem podgrzewają nawet tamtejsi dziennikarze. Wzięli oni na celownik Kamila Grosickiego, który jest prawdziwym liderem zespołu ze Szczecina i da się to odczuć nawet w belgijskich mediach.
Belgowie paskudnie zaatakowali Grosickiego przed meczem Gent - Pogoń
- Kapitanem i wielką gwiazdą polskiej Pogoni Szczecin, która chce sprawić niespodziankę w Lidze Konferencji przeciwko Gent, jest Kamil Grosicki. Lokalny bohater, który kiedyś był tak uzależniony od hazardu, że jego piłkarska kariera mogła zakończyć się w rynsztoku - tak o "Grosiku" napisano w "Gazet Van Antwerpen". - Kiedyś był tak uzależniony, że jego matka musiała sprzedać dom, a dziś zagra przeciwko KAA Gent - dodano w brutalnym tonie.
Belgowie sięgnęli pamięcią do czasów, gdy Grosicki dopiero rozpoczynał profesjonalną karierę. Największy problem z hazardem miał w okresie pierwszego pobytu w Pogoni i po późniejszym transferze do Legii Warszawa. W 2007 roku późniejszy 88-krotny reprezentant Polski udał się na specjalną terapię, która pomogła mu wygrać z uzależnieniem. - Bez tej terapii miałbym teraz połamane nogi - zacytowała 35-latka belgijska gazeta.