Kamil Grosicki

i

Autor: Cyfrasport Kamil Grosicki

Naprawdę to zrobili

Kamil Grosicki paskudnie zaatakowany przez Belgów. Wytknęli mu błędy przeszłości, nawiązali nawet do jego matki

2023-08-09 13:30

Kamil Grosicki już dziś (9 sierpnia) stanie przed jednym z największych wyzwań, od kiedy wrócił do Pogoni Szczecin. Jako kapitan będzie prowadził "Portowców" w wyjazdowym boju z belgijskim Gentem w ramach III rundy eliminacji do Ligi Konferencji Europy. Emocje przed tym meczem narastają z każdą godziną, a Belgowie skupili się głównie na Grosickim. Wytknęli mu błędy przeszłości i nawiązali nawet do jego matki!

Pogoń Szczecin po pokonaniu północnoirlandzkiego Linfield czeka znacznie trudniejszy wyzwanie. Powszechnie mówi się o tym, że "Portowcy" trafili na zdecydowanie najtrudniejszego rywala spośród wszystkich klubów uczestniczących w III rundzie el. do Ligi Konferencji Europy. I to właśnie szczecinianie rozpoczną polskie zmagania na tym etapie. Dość nietypowo, bo już w środę Pogoń rozegra pierwszy mecz z KAA Gent. Podopieczni Jensa Gustafssona udali się już do Belgii, gdzie czeka ich arcytrudne wyzwanie, a atmosferę przed meczem podgrzewają nawet tamtejsi dziennikarze. Wzięli oni na celownik Kamila Grosickiego, który jest prawdziwym liderem zespołu ze Szczecina i da się to odczuć nawet w belgijskich mediach.

Belgowie paskudnie zaatakowali Grosickiego przed meczem Gent - Pogoń

Kapitanem i wielką gwiazdą polskiej Pogoni Szczecin, która chce sprawić niespodziankę w Lidze Konferencji przeciwko Gent, jest Kamil Grosicki. Lokalny bohater, który kiedyś był tak uzależniony od hazardu, że jego piłkarska kariera mogła zakończyć się w rynsztoku - tak o "Grosiku" napisano w "Gazet Van Antwerpen". - Kiedyś był tak uzależniony, że jego matka musiała sprzedać dom, a dziś zagra przeciwko KAA Gent - dodano w brutalnym tonie.

Belgowie sięgnęli pamięcią do czasów, gdy Grosicki dopiero rozpoczynał profesjonalną karierę. Największy problem z hazardem miał w okresie pierwszego pobytu w Pogoni i po późniejszym transferze do Legii Warszawa. W 2007 roku późniejszy 88-krotny reprezentant Polski udał się na specjalną terapię, która pomogła mu wygrać z uzależnieniem. - Bez tej terapii miałbym teraz połamane nogi - zacytowała 35-latka belgijska gazeta.

Sonda
Czy uważasz, że Kamil Grosicki powinien być powołany do kadry?
Tomaszewski o meczu z Albanią
Najnowsze