Liga Europy: Lech Poznań poważnie osłabiony. Siedmiu nieobecnych w pierwszym starciu

Przed czwartkowym meczem Ligi Europy trener Lecha Poznań ma duży ból głowy. Nie może skorzystać aż z siedmiu piłkarzy, a kiedy spojrzymy na te nazwiska, to właściwie dla każdego znalazłoby się miejsce w podstawowym składzie. Przeciwko FK Pelister nie wystąpi na pewno Jan Bednarek. Młody obrońca przebywa na testach medycznych w Southampton i lada moment może oficjalnie ogłosić swój transfer. Na urlopach przebywają także inni młodzieżowi reprezentanci Polski: Tomasz Kędziora i Dawid Kownacki. Ten drugi już także może nie założyć koszulki "Kolejorza". Głośno mówi się o jego przenosinach do Standardu Liege.

Problemy zdrowotne mają natomiast Szymon Pawłowski, Vernon De Marco i Mihai Radut. Z ich usług Nenad Bjelica najprawdopodbniej też nie będzie mógł skorzystać. Niedyspozycyjny będzie również Deniss Rakels. Łotysza z gry wykluczają kwestie proceduralne. Nieprzesądzony jest natomiast los Marcina Robaka. Snajper Lecha leczył kontuzję i choć w ostatnich dniach normalnie trenował, to wciąż jego występ stoi pod znakiem zapytania.

Dobrą wiadomością dla Bjelicy jest powrót dwójki graczy środka pola. Łukasz Trałka i Maciej Gajos zagrają w czwartkowym meczu z FK Pelistar. Początek spotkania o godzinie 20.45.