Serbski napastnik w 10 występach strzelił już 8 goli.
- Skoro strzelam, to znaczy, że dobrze wykonuję swoją robotę - mówi nowa gwiazda Legii. - Jestem szczęśliwy, że robię to samo co w Videotonie. Jeśli w Kijowie nie trafię, ale Legia wygra, to i tak będę zadowolony - zaznacza.
W tym sezonie Zoria spisuje się rewelacyjnie i jest już wiceliderem ligi ukraińskiej.
- Jesteśmy dobrze przygotowani do tego dwumeczu - deklaruje Nikolić. - Zoria nie jest dla nas niewiadomą. Mam do nich szacunek, bo grają skutecznie. Ale nie jest to Manchester United. Nie ma się czego bać. Najważniejsze to nie stracić gola w Kijowie. Trzeba grać uważnie w obronie - wylicza.
Zobacz: Zoria Ługańsk - Legia Warszawa LIVE ONLINE. Relacja NA ŻYWO
W kadrze na mecz z Zorią znalazł się już nowy nabytek Legii Ivan Trickovski, który ostatnio podpisał roczny kontrakt. - Ivan będzie wzmocnieniem bałkańskiej kolonii w Legii - puszcza oko. - To doświadczony gracz. To, że grał w ćwierćfinale Ligi Mistrzów, najlepiej świadczy o jego klasie. Mam nadzieję, że "Tricko" szybko wkomponuje się w nasz zespół, a jego gra przyniesie nam same korzyści - prognozuje.
Nikolić doskonale zna smak Ligi Europy. Przed trzema laty z Videotonem zagrał w fazie grupowej tych rozgrywek.
- To było dla mnie wielkie przeżycie - wspomina. - Graliśmy dobrze w eliminacjach oraz w grupie, w której zajęliśmy trzecie miejsce. Zabrakło nam niewiele, aby przejść do fazy pucharowej - opowiada.
Czytaj: Zoria - Legia NA ŻYWO w TV i INTERNECIE. Liga Europy STREAM ONLINE
Dziś o awans z Lechem powalczy także Videoton, były klub Nikolicia.
- Choć Videoton nie zaczął najlepiej tego sezonu, to jednak liczę, że wyjdzie zwycięsko z tej rywalizacji - mówi. - Bo mistrz Węgier ma dobrych piłkarzy. W końcu wyjdą z kryzysu. Z całego serca będę ich dopingował - zaznacza.