Mariusz Rumak się tłumaczy: nie opanowałem wielkich nerwów po meczu

"Jak się zwycięża ma się wielu "przyjaciół", jak przegrywasz jesteś sierotą. W tych słowach jest wiele prawdy. Wczoraj zagraliśmy bardzo słabo. Zabrakło nam charakteru, polotu, jakości. Teraz musimy wrócić do podstaw, czyli na początek charakter i zaangażowanie, a później umiejętności piłkarskie. Tylko na takiej podstawie możemy poprawić swój sposób gry. Niestety, nie opanowałem również wielkich nerwów po meczu. W nieodpowiedni sposób potraktowałem jednego z dziennikarzy, nad czym ubolewam. Muszę nad tym panować. To jest piękny, ale jednak nacechowany wielkimi emocjami zawód" - napisał Rumak we wpisie na portalu Facebook.

PRZECZYTAJ TEŻ: KRZYSZTOF KOTOROWSKI PRZEPRASZA ZA BŁĄD W WILNIE

Rewanżowy mecz Lecha z Żalgilisem w czwartek 8 sierpnia o godznie 19.00.