Od sezonu 2020/2021 kluby w Europie mają szansę rywalizować nie tylko w Lidze Mistrzów i Lidze Europy, ale także Lidze Konferencji Europy. Nowe rozgrywki pozwalają rywalizować zespołom, które nie zdołały awansować do znanych nam już wcześniej dwóch rozgrywek pucharowych. To daje możliwość uczestnictwa w rozgrywkach międzynarodowych słabszym zespołom, a dla UEFA – większe zyski ze sprzedaży praw telewizyjnych. W Polsce prawo do pokazywania Ligi Europy i Ligi Konferencji Europy uzyskała platforma Viaplay, która zadebiutowała w naszym kraju ze swoimi usługami w tym roku, tuż przed startem nowych rozgrywek. Okazuje się, że taka liczba spotkań jest dla Viaplay trudna do obstawienia, jeśli chodzi o komentarz. Jak się okazało, cała 2. kolejka fazy grupowej LKE odbędzie się bez komentarza. Pozbawiona go będzie także połowa spotkań w Lidze Europy, w której rywalizuje Legia Warszawa.
Legia Warszawa zaskoczyła w Lidze Europy! Spartak pokonany
Liga Konferencji Europy bez polskiego komentarza na Viaplay, fani nie będą zachwyceni
Jest to sytuacja o tyle niecodzienna, że w przypadku 1. kolejki fazy grupowej tych rozgrywek komentarzem zostały opatrzone trzy spotkania LKE. Teraz zabraknie go nawet przy meczach takich zespołów jak AS Roma, Tottenham Hotspur czy Union Berlin. Fakt, że zabraknie polskiego komentarza w tych spotkaniach może nie spodobać się polskim kibicom, którzy mogą szczególnie zainteresować się spotkaniami, gdzie szansę na występ mają nasi rodacy, np. Tymoteusz Puchacz w Unionie Berlin, Kamil Grabara i Kamil Wilczek w FC Kopenhaga, czy Nicola Zalewski w AS Roma.
Paulo Sousa mógł odejść z reprezentacji Polski! Miał inne oferty, wszystko ujawnił