Przypomnijmy, że Lech zmierzy się w grupie z hiszpańskim Villarrealem, Austrią Wiedeń i izraelskim Hapoelem Ber Szewa. To silna grupa, w której poznaniacy nie są faworytem do awansu. Szefowie Lecha zamierzają jednak wzmocnić zespół. Na ich celowniku znalazł się piłkarz Glasgow Rangers Mateusz Żukowski. Piłkarz wychował się w Lechii Gdańsk, z której w styczniu tego roku wyjechał do Szkocji. Tam kariery na razie nie zrobił, bo w ubiegłym sezonie wystąpił tylko w jednym meczu Pucharu Szkocji, a w obecnym w dwóch meczach drugorzędnych rozgrywek Challenge Cup. - Żukowski jest bliski podjęcia decyzji o powrocie do Polski, a klubem do którego miałby trafić jest Lech Poznań – mówi nasz informator. Na razie nie wiadomo, czy miałby to być transfer definitywny czy też wypożyczenie. Żukowski to 4-krotny reprezentant polskiej młodzieżówki U-21, gdy jej trenerem był Maciej Stolarczyk.
Jest on uniwersalnym zawodnikiem, mogącym grać na prawej stronie obrany, jak również na prawym skrzydle. Według naszych informacji na celowniku Lecha znalazł się też skrzydłowy z ligi portugalskiej.
Pogoń z Zagłębiem bez Zahovicia. Tajemnicza absencja, kontuzja czy inne powody?