Podczas przedmeczowej konferencji prasowej w Mostarze Runjaić coraz odważniej mówił po polsku. Konferencja w dużej mierze była po angielsku, ale trener Legii nie bał się wtrącać polskich słów.
- Rozumiem po polsku coraz więcej. Płynne mówienie po polsku jest trudne, wymaga czasu. Moja praca polega na komunikacji, to nie tylko język, ale też mowa ciała. Bardzo dobrze rozumiem się z zawodnikami, nieważne w jakim mówię do nich języku – powiedział Runjaić, który zwrócił uwagę na powór, dlaczego jeszcze nie mówi po polsku tak wiele.
- Nie czuję się dobrze, jeśli nie jestem w czymś perfekcyjnym, dlatego nie mówię po polsku. Jestem spokojny, ze spokojem podchodzę do swoich obowiązków, siedzący obok Paweł też jest spokojny – dodał Runjaić.