Monachijczycy w tym sezonie spisują się kapitalnie we wszystkich rozgrywkach, w jakich biorą udział. Kilka kolejek przed końcem zmagań w Bundeslidze zapewnili sobie tytuł mistrza Niemiec, oprócz tego zagrają też w finale krajowego pucharu i - prawdopodobnie - 25 maja zmierzą się na Wembley z Borussią o tytuł najlepszej klubowej drużyny na Starym Kontynencie. Potrójna korona jest w zasięgu Bawarczyków, którzy zdają się być silni jak nigdy dotąd.
- Mamy marzenie, aby stać się najlepszym zespołem na świecie. W tym sezonie pojawiła się szansa, aby udowodnić wszystkim, że już nim jesteśmy - wygrywając potrójną koronę. Znaleźliśmy się w gronie czołowych drużyn kontynentu, ale teraz musimy ciężko pracować, aby na tym poziomie utrzymać się przez najbliższe lata - mówi w rozmowie z „Bildem” legendarny piłkarz Bayernu Monachium, a obecnie prezes tego klubu Karl-Heinz Rummenigge.
Popularny "Kalle" jest mimo wszystko ostrożny w ferowaniu wyroków o końcu ery Barcelony, a początku Bayernu. - Uważałbym z takimi słowami. Katalończycy trzy razy wygrali Puchar Europy w XXI wieku, to wciąż wielki zespół - skwitował Rummenigge.
Rewanżowy mecz Barcelony z Bayernem w półfinale Ligi Mistrzów zostanie rozegrany w środę, 1 maja, na Camp Nou. Relacja na żywo z tego wydarzenia w Gwizdek24.pl - dostępna także na urządzeniach mobilnych.