Dwa razy jego drużyny grały w finale Ligi Mistrzów (2013 - Borussia Dortmund, 2018 – Liverpool), raz w finale Ligi Europy (2016 – Liverpool). Za każdym razem Klopp przegrywał, więc dziś jest podwójnie zmobilizowany. Tym bardziej, że „The Reds” grają w tym sezonie rewelacyjnie.
- Nigdy nie brałem udziału w finale z lepszym zespołem niż ten. Moje inne drużyny też były dobre, to oczywiste, jednak to były trochę inne sytuacje. Nikt nie wierzył w ten zespół bardziej niż oni sami. To było po prostu genialne i to dlatego jesteśmy tutaj i zagramy w finale – mówi Klopp.
Finał Ligi Mistrzów odbędzie się w Dniu Dziecka. Z tej okazji Klopp wziął udział w specjalnym programie uefa.com. Dostawał zdjęcia piłkarzy Liverpoolu z czasu, kiedy byli jeszcze dziećmi. Niemiec miał za zadanie miał odgadnąć ich nazwiska. Śmiechu było co niemiara, szczególnie kiedy otrzymał fotografię obrońcy Virgila van Dijka. - Wygląda jak siostra Virgila van Dijka, ale prawdopodobnie jest to on sam – wybuchnął śmiechem Klopp. W sobotę przekonamy się czy dzieciaki Kloppa dorosły, by podbić Europę.