Mistrzowie Szkocji nie byli tacy straszni jak się wszystkim wydawało. Były reprezentant Polski Wojciech Kowalczyk pisał wcześniej na Twitterze, że "Celtic zgwałci Legię", tymczasem było odwrotnie. Chociaż to goście jako pierwsi objęli prowadzenie, to później nie pokazali nic ciekawego. A gospodarze rozpędzali się z minuty na minutę!
Pierwsze skrzypce przy Łazienkowskiej grali Miroslav Radović i Michał Żyro. Serb strzelił dwa gole i zanotował asystę, ten drugi dołożył jedno trafienie i asystę. Miał jeszcze więcej sytuacji, jednak irytował kiepskim wykończeniem akcji. Pomimo wysokiej wygranej, w ekipie Henninga Berga nie wszyscy mają powody do zadowolenia. Mowa oczywiście o Vrdoljaku. Chorwat dwa razy - w 58. i 86. minucie - postanowił wziąć sprawy w swoje ręce i podszedł do rzutu karnego. Dwa razy zawiódł... Jeśli w najbliższym czasie znów podejdzie do "jedenastki", będzie to pachniało sabotażem.
Rewanżowy mecze 3. rundy el. LM odbędzie się w następną środę w Edynburgu, ponieważ w Glasgow odbywają się Igrzyska Wspólnoty Brytyjskiej.
Legia Warszawa - Celtic Glasgow 4:1 (2:1)
Bramki: Radović 10, 36, Żyro 84, Kosecki 90 - McGregor 8
Legia: Dusan Kuciak - Łukasz Broź, Jakub Rzeźniczak, Inaki Astiz, Tomasz Brzyski - Michał Żyro (87. Marek Saganowski), Ivica Vrdoljak, Tomasz Jodłowiec, Ondrej Duda, Michał Kucharczyk (75. Jakub Kosecki) - Miroslav Radović
Celtic: Fraser Forster - Mikael Lustig, Efe Ambrose, Virgil van Dijk, Adam Matthews - Callum McGregor, Stefan Johansen, Charlie Mulgrew, Kris Commons (75. Leigh Griffiths), Jo Inge Berget (63. Emilio Izaguirre) - Teemu Pukki (46. Beram Kayal)
Żółte kartki: Astiz, Kosecki - Mulgrew, Griffiths, Kayal
Czerwona kartka: Ambrose (44, za faul taktyczny)
ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości Gwizdek24.pl na e-mail