Po losowaniu fazy grupowej Ligi Mistrzów kibice mistrzów Polski na czerwono w kalendarzu zaznaczyli sobie dwie daty: 18 październik i 2 listopad. To właśnie w te dni Legia Warszawa zagra z triumfatorem ostatniej edycji Champions League, czyli Realem Madryt. Pierwszy mecz odbędzie się na Santiago Bernabeu, a drugi przy Łazienkowskiej, lecz jeszcze nie wiadomo, czy z udziałem publiczności. Decyzja w tej sprawie zapadnie w środę na posiedzeniu w szwajcarskim Nyonie w godzinach popołudniowych.
W spotkaniach przeciwko podopiecznym Jacka Magiery nie zobaczymy m.in. kontuzjowanego Luki Modricia i Sergio Ramosa, lecz nie zmienia to faktu, że mistrzów Polski w najbliższy wtorek czeka piekielnie trudne zadanie. Wszystko za sprawą Cristiano Ronaldo, który imponują formą i w spotkaniu z Andorą czterokrotnie wpisywał się na listę strzelców, a w poniedziałek przeciwko Wyspom Owczym strzelił jednego gola. W związku z tym w stolicy pogratulowano Portugalczykowi dobrej dyspozycji oraz.... - Hej, Cristiano, gratulacje z okazji kolejnego gola! Mamy nadzieję, że teraz jesteś bez amunicji na mecz z Legią w przyszłym tygodniu - brzmi komunikat na Twitterze mistrzów Polski w wersji anglojęzycznej.
Hey @Cristiano, congratulations on scoring another goal! Hope you're now out of ammo for Legia next week #UCL @realmadriden pic.twitter.com/oqPMdOhEve
— Legia Warsaw (@LegiaWarsawEN) 10 października 2016