Robert Lewandowski już za niespełna miesiąc będzie pomagał reprezentacji Polski w zdobyciu, jak najlepszego wyniku podczas mistrzostw świata w Katarze. 34-latek pomimo zmiany zespołu w dalszym ciągu świetnie spisuje się na murawie dokładając co chwile kolejne trafienia. "Lewy" na pewno w tym sezonie nie zdobędzie kolejny raz pucharu Ligi Mistrzów, "Duma Katalonii" nie pokazała się z najlepszej strony w europejskich pucharach, dlatego jedynym możliwym tytułem dla podopiecznych Xaviego będzie zdobycie Ligi Europy. Najbardziej pokrzywdzony w tej sytuacji jest kapitan reprezentacji Polski, który był jednym z najjaśniejszych punktów w drużynie Barcelony. To właśnie "Lewy" podtrzymał nadzieje kibiców w drugim spotkaniu z Interem Mediolan, gdzie strzelił dwie bramki doprowadzając do remisu.
Lewandowski już nie zagra w Lidze Mistrzów! Xavi podjął decyzję w sprawie ostatniego spotkania Barcelony
Lewandowski po ośmiu latach spędzonych w Bayernie Monachium postanowił zmienić otoczenie i przeszedł do Barcelony. Kapitan reprezentacji Polski od samego początku w nowym klubie pokazywał się z jak najlepszej strony, co potwierdzają liczby, czyli 13-ście strzelonych bramek w lidze hiszpańskiej oraz cztery asysty to statystyki, które robią wrażenie. Jednak w europejskich pucharach, a dokładniej Lidze Mistrzów klub Polaka nie spisywał się najlepiej, ponieważ przez trzy porażki - dwa razy z Bayernem Monachium, raz z Interem Mediolan, remis z włoską drużyną nie zameldują się w fazie pucharowej tych prestiżowych rozgrywek. Xavi podjął decyzję w sprawie wyjazdu "Lewego" na mecz z Viktorią Pilzno. Okazuje się, że 34-latek nawet nie pojedzie z zespołem do Czech, tak samo jak Kounde i Eric Garcia.
Startuje mundial inny niż wszystkie dotąd!
Czy skandale przyćmią blask piłkarskiego święta? Włącz podcast i posłuchaj!
Listen to "Skandale i korupcja. Komentujemy piłkarskie mistrzostwa świata w Katarze. SuperSPORT+" on Spreaker.