Już w spotkaniu na stadionie Ramon Sanchez Pizjuan więcej z gry miała Sevilla i powinna wygrać u siebie z Manchesterem United co najmniej jedną bramką. Tak się jednak nie stało i padł bezbramkowy remis. Taki wynik długo utrzymywał się również w meczu na Old Trafford. Pierwsza połowa nie była porywająca, oba zespoły stworzyły sobie mało sytuacji podbramkowych.
Przewagę można było jednak zauważyć ze strony gospodarzy. Na niewiele się jednak ona zdała. W 74. minucie Sevilla ukąsiła po raz pierwszy. Wissam Ben Yedder na placu gry pojawił się zaledwie chwilę wcześniej i w pierwszej swojej akcji ładnym strzałem pokonał Daivda De Gea. Cztery minuty później było już tak naprawdę po meczu.
Ben Yedder po zamieszaniu w polu karnym zdołał wepchnąć piłkę do siatki i przekreślił marzenia Manchesteru United o awansie do ćwierćfinału. Gospodarze starali się rozpaczliwie odwrócić losy spotkania, ale stać było ich tylko na jedną bramkę w wykonaniu Romelu Lukaku. "Czerwone Diabły" sensacyjnie odbadły z Ligi Mistrzów, ale w pełni zasłużenie.
Zobacz również: Legendarny piłkarz Liverpoolu opluł 14-latkę [WIDEO]