Legia Warszawa - Górnik Łęczna

i

Autor: CYFRASPORT

Liga Mistrzów nie dla Legii! CAS nie zmienił decyzji UEFA

2014-08-18 19:58

Legia Warszawa nie zagra w Lidze Mistrzów w tym sezonie! Trybunał Arbitrażowy ds. Sportu nie zmienił decyzji UEFA, która ukarała mistrzów Polski walkowerem. Gwizdek24.pl przez cały dzień z uwagą śledził wszystkie doniesienia w tej sprawie.

Raw Air 2019: konkurs drużynowy 09.03

Witamy w relacji na żywo z konkursu drużynowego w skokach narciarskich podczas turnieju Raw Air 2019. Początek rywalizacji zaplanowano na 14:30!

Dzień dobry! Zapraszamy na relację na żywo z konkursu drużynowego w Oslo!

Zaczniemy od złych wiadomości, aby przejść do tych bardziej optymistycznych. Wieści płynące z Oslo nie są najlepsze. W stolicy Norwegii wieje mocno i z tego względu odwołana została seria próbna. Na razie czekamy na kolejne decyzje, ale konkurs planowo ma się rozpocząć za około 10 minut.

A teraz te lepsze wiadomości. Przed nami tydzień emocji w Raw Air. Turniej rozpoczął się piątkowymi kwalifikacjami, w których Kamil Stoch zajął drugie miejsce. Do zwycięzcy, Roberta Johanssona stracił 4,5 pkt., a więc niewiele. Przypomina się sytuacja sprzed roku, kiedy to właśnie Norweg był najgroźniejszym rywalem Stocha w całym cyklu.

Dobrze zaprezentował się także Jakub Wolny, który był drugim Polakiem w pierwszej dziesiątce. Zajął dziewiąte miejsce. Nieco poniżej oczekiwań zaprezentował się Dawid Kubacki, który był dopiero dziewiętnasty. Liczymy na to, że dziś pokaże się ze swojej zdecydowanie lepszej strony.

Zaczynamy konkurs!

Ładna próba Viktora Polaska. Czech lądował niepewnie, chyba skracał skok, przez co zobaczył niskie noty. Ale 125,5 metra daje jego zespołowi prowadzenie.

Peter Prevc pierwszym zawodnikiem, który musiał zejść z belki. Wiatr wieje z prędkością nawet 4 m/s. Ruszyć udało się za drugim razem. Prevv poszybował 122 metry i Słowenia wychodzi na prowadzenie.

Już na początku konkurs nieco nam się rozciąga w czasie. Czerwone światełko zapaliło się też dla Johanna Andre Forfanga. I podobnie, jak w przypadku Prevca z belki odbił się za drugim razem. I wylądował w bardzo podobnych okolicach. 123 metry w jego wykonaniu dają Norwegii drugie miejsce.

Michael Hayboeck również poleciał za punkt K. Austriak osiągnął 121,5 metra i jego zespół na trzecim miejscu.

Yukiya Sato miał natomiast problemy z zapięciem nart. Kłopoty miał także podczas lotu, mocno nim rzucało w powietrzu. Japończyk ostatecznie osiągnął 121,5 metra.

Ojoj... Bardzo niebezpiecznie wyglądało lądowanie Karla Geigera. Niewiele brakowało do upadku, ale Niemiec się na szczęście uratował. Osiągnął 130 metrów, co daje Niemcom prowadzenie.

Całkiem niezły skok Piotra Żyły. Co prawda nie tak daleko, jak Geiger, bo osiągnął 122,5 metra, ale ma zdecydowanie wyższe noty i skakał w gorszych warunkach. Jesteśmy tuż za Niemcami.

Lukas Hlava wziął przykład ze swojego kolegi z drużyny i też poleciał daleko. 118,5 metra osiągnął czeski skoczek.

Bardzo ładnie Anze Lanisek! Słoweniec poszybował 129,5 metra, co jest drugą odległością w dzisiejszym konkursie. Dzięki temu Słowenia może odrobić nieco strat do liderów.

Robin Pedersen podobnie, jak Lanisek. Norweg skoczył o metr dalej od swojego rywala. Miał nieco mniej punktów odjętych za wiatr i to Norwegia jest na prowadzeniu.

Niezły skok Manuela Fettnera, ale nie tak daleki jak jego poprzedników. Osiągnął 125,5 metra i Austria jest na trzecim miejscu.

Noriaki Kasai jest najstarszym zawodnikiem, który bierze udział w konkursie drużynowym, ale zapewne nie jest to wielkim zaskoczeniem. Japończyk, podobnie jak większość zawodników, musiał zejść z belki. Ale gdy już wystartował poradził sobie dobrze. 126,5 metra w jego wykonaniu. Japonia czwarta.

Krótko Constantin Schmid. Jego próba na odległość 119,5 metra może utrudnić Niemcom walkę o zwycięstwo. Jego zespół dopiero na piątym miejscu.

Wieje i to w dodatku bardzo mocno. Jakub Wolny już trzykrotnie schodził z belki...

Do pięciu razy sztuka, czy jakoś tak to leciało... Jakub Wolny w końcu ruszył i wychłodzenie mu nie przeszkodziło. 125 metrów, jak na fatalne warunki to przyzwoity wynik. Wysokie noty i Polacy na czwartym miejscu, ale strata do liderów wciąż niewielka.

Fatalna próba Domena Prevca. Zaledwie 109,5 metra skoczył Słoweniec. Może pogrzebać szanse swojej drużyny na wysoką lokatę.

Marius Lindvik przewrócił się. Na szczęście szybko się pozbierał. Poleciał bardzo daleko, bo aż 135,5 metra i tuż po wylądowaniu przewrócił się na prawy bok. Wszystko przez mocny podmuch w końcowej fazie lotu.

Problemy pod koniec lotu miał także Philipp Aschenwald, ale Austriak wylądował bezpiecznie. Osiągnął 126,5 metra i Austria na prowadzeniu.

Junshiro Kobayashi wylądował natomiast na 123 metrze i Japonia na trzecim miejscu.

Kolejny upadek! Wyglądało to bardzo źle! Stephan Leyhe poleciał na twarz tuż po lądowaniu. Wszyscy aż jęknęli na trybunach. Twarz podrapana, ale chyba Niemiec się pozbiera. Kontynuacja tego konkursu nie ma sensu.

Ufff... na szczęście bezpiecznie poleciał Dawid Kubacki i to daleko! 133 metry osiągnął reprezentant Polski. Biało-czerwoni na prowadzeniu! I to z dużą przewagą nad Austrią.

Przyzwoiti skok Jewgienija Klimowa, który osiągnął 123,5 metra, ale nie zmieni to sytuacji Rosjan. Będą jedną z najgorszych drużyn w tym konkursie.

Kolejni zawodnicy spędzają sporo czasu na belce przed ruszeniem z niej. To samo spotkało Timiego Zajca. Słoweniec odepchnął się od beli za trzecim razem i osiągnął 120,5 metra. Jego drużyna na prowadzeniu.

Ależ skok Roberta Johanssona! Lider Raw Air poszybował aż 144 metry! Lądował oczywiście na dwie nogi, ale to i tak jest rewelacyjna próba! Poprawił rekord aż o trzy metry.

W porównaniu z Johanssonem, był to skok przeciętny, ale Stefan Kraft osiągnął 127,5 metra. Austriacy na drugim miejscu.

Daleko poleciał także Ryoyu Kobayashi! 138,5 metra w wykonaniu lidera Pucharu Świata. Japonia plasuje się na drugim miejscu, za Norwegią.

Markus Eisenbichler również nie odpuszcza. Niemiec wylądował na 135 metrze, ale o styl lądowania był fatalny. Z tego powodu też dostał niskie noty i Niemcy na czwartym miejscu.

Fatalnie Kamil Stoch. Tylko 112 metrów naszego reprezentanta i chyba zaprzepaścił swoje szanse na sukces w Raw Air. Miał słabe warunki, ale nie tłumaczy to tak słabego skoku. Czwarte miejsce dla Polski.

Pojawiła się informacja, że jury ma zebranie. Możliwe, że druga seria się nie odbędzie, ale czekamy na decyzje.

Koniec zawodów! Druga runda została anulowana. Nie musieliśmy czekać długo na decyzję jury. Ale wydaje się to jedynym słusznym wyjściem.

W takim razie kończymy i my! Dziękujemy, że byliście z nami i zapraszamy na kolejne relacje na sport.se.pl! Do zobaczenia.

Najnowsze