Po meczu reporter stacji TV3 Jordi Grau zadał Enrique pytanie, dotyczące obranej na ten mecz taktyki.
- Chyba nie widziałeś zbyt dobrze meczu. Zmieniliśmy formację z 4-3-3 na 4-2-3-1, aby Leo Messi miał więcej swobody – tłumaczył zirytowany Luis Enrique. - Nie podoba mi się twój ton. Chciałbym, abyście po porażkach odnosili się do mnie tak samo jak wówczas, kiedy wygrywamy.
Wywiad się skończył, Enrique udał z powrotem do szatni, a reporter podsumował wypowiedź trenera Barcelony tymi słowami: - Trener wygląda na bardzo zdenerwowanego. Nie rozumiem jednak, co miał na myśli mówiąc o różnicy w traktowaniu go po zwycięstwach i porażkach. Zawsze było takie samo.
Te słowa dotarły do Enrique i nie spodobały się katalońskiemu trenerowi. Według znajdujących się na stadionie dziennikarzy, Luis Enrique wrócił i chciał pobić dziennikarza. Powstrzymywały go trzy osoby. Gdyby nie ich interwencja, mogło dojść do bójki.
- Nie dotykajcie mnie. Zobaczymy, czy będziecie do mnie mówić tym samym tonem, kiedy wygramy – krzyczał rozwścieczony trener.
Incydent potwierdziło kilku świadków, w tym dziennikarze „El Chiringuito TV" i Rafael Hernandez, hiszpański dziennikarz, który notkę o zdarzeniu zamieścił na Twitterze.
Luis Enrique had to be hold by three of the Barça staff as he wanted to come to blows with a TV3 reporter. Disgrace.
— Rafael Hernández (@RafaelH117) February 14, 2017