Choć paryżanie nie zapłacili za Messiego ani jednego euro, to właśnie ten transfer jest tym najgłośniejszym w bieżącym okienku. Wychowanek Barcelony przeszedł do Paris Saint-Germain - głównie z powodu kłopotów finansowych i organizacyjnych klubu z Camp Nou. W nowym zespole nie rozegrał jeszcze ani minuty, ale plany ściągnięcia go do Interu Miami snuje David Beckham.
ZOBACZ: Sensacyjne doniesienia w sprawie Bayernu! Wielkie zamieszanie w klubie Lewandowskiego
Anglik, legendarny piłkarz Manchesteru United i Realu Madryt, powołał do życia Inter Miami, którego piłkarze dopiero otrzaskują się z tamtejszą MLS. W najbliższej przyszłości widzi u siebie właśnie Messiego. Argentyński napastnik zapewne zadebiutuje w PSG w najbliższej kolejce ze Stade Reims.
Messi w PSG. Za nocleg w hotelu płaci... 90 tysięcy! Zobacz zdjęcia [ZDJĘCIA]
„Daily Mirror” informuje, że „Becks” jest w stałym kontakcie z Messim. Anglik ma marzenie niezwykłe, bowiem chciałby ściągnąć do siebie Messiego i Cristiano Ronaldo (od 2018 roku w Juventusie Turyn). Skąd ten trop brytyjskich dziennikarzy? Messi całkiem niedawno był w Miami. Kupił tam sześć luksusowych apartamentów, które będzie miał zamiar wynajmować. Kolejnym powodem odwiedzin miały być rozmowy z Beckhamem na temat przyszłości w amerykańskim Interze. Piłkarzem Interu Miami miałby zostać w 2023 r.
Mateusz Borek skrytykował Legię Warszawa. Powiedział o braku szacunku