Już po 20 minutach środowego meczu Ligue 1 w Montpellier, boisko opuścić musiał Kylian Mbappe. Gwiazdor PSG i reprezentacji Francji wcześniej... dwukrotnie (!) przegrał pojedynek z bramkarzem rywali, który wyczuwał jego intencję zarówno przy pierwszym rzucie karnym, jak i zarządzonej przez arbitra powtórce. Nie to jednak było dla paryżan najgorsze, ale starcie napastnika z jednym z rywali kilkanaście minut po feralnych „jedenastkach”.
Pierwsze rokowania pomeczowe nie wyglądały najgorzej; trener Christophe Galtier sugerował, że uraz Mbappe nie powinien być poważny. Wstrzymywał się jednak z jednoznacznymi opiniami do momentu przeprowadzenia stosownych badań. Opublikowany w czwartkowe popołudnie krótki komunikat klubowy zmroził jednak fanów piłkarza na całym świecie. PSG poinformowało, że kontuzja uda, jakiej doznał piłkarz, oznacza trzytygodniowy rozbrat z boiskiem! W tej sytuacji wykluczony byłby występ francuskiego snajpera w pierwszej odsłonie rywalizacji z monachijczykami!
W tym samym oświadczeniu poinformowano, że trwa jeszcze ocena stanu zdrowia Sergio Ramosa, który również z powodu kontuzji nie dokończył środowego spotkania.