Choć zespół Napoli przegrał z Milanem 0:1 w pierwszym ćwierćfinale Ligi Mistrzów, to Piotr Zieliński był chwalony za występ na San Siro. "Był aktywny na całym boisku, angażował się w defensywie, bywał też drugim napastnikiem, mając świadomość, że brakuje jakości w ataku" – napisali dziennikarze "La Gazzetta dello Sport". Polski pomocnik ma już na koncie 22 podania, które otworzyły koledze z drużyny drogę do bramki w Lidze Mistrzów.
Sadio Mane zawieszony! Natychmiastowa reakcja Bayernu po incydencie w szatni
Bardzo groźny strzał z dwunastej minuty docenili dziennikarze serwisu Calciomercato. Poza tym napisali: "Miał kilka przechwytów i prezentował niezłą dynamikę. Grał dobrze w pierwszej części spotkania, po przerwie odpowiednio zbalansował grę na całym boisku, pokazał jakość w pojedynkach". Najsurowsi byli dziennikarze "Corriere della Sera", którzy ocenili go bo na 5,5 (w dziesięciostopniowej skali). "Miał momenty, w których błyszczał, ale znikał w najważniejszym momencie" – ocenili.
W środowy wieczór żaden piłkarz nie skorzystał z usług „Ziela”, ale w rewanżu może zrobi to Victor Osimhen. Potężny napastnik z Nigerii (już 25 goli w tym sezonie we wszystkich rozgrywkach) ma być gotowy na rewanż, który odbędzie się 18 kwietnia. Potwierdził to szkoleniowiec Luciano Spaletti.
AC Milan ma w tym miesiącu patent na Napoli. 2 kwietnia mediolańczycy pokonali w Neapolu ekipę SSC aż 4:0. Nikt u podnóża Wezuwiusza nie wyobraża sobie, by miało dojść do powtórki…