Poruszający gest ukraińskiego piłkarza godziny przed wybuchem wojny. Zrobił to podczas meczu Ligi Mistrzów

W Lizbonie już do przerwy padły trzy gole. Dwukrotnie na listę strzelców wpisał się Sebastian Haller. Urodzony we Francji reprezentant Wybrzeża Kości Słoniowej jest objawienie tej edycji LM. Na stadionie Benfiki najpierw trafił jednak do własnej bramki, ale szybko się zrehabilitował i dzięki jego 11. golowi w rozgrywkach Ajax prowadził 2:1. 27-letni były zawodnik m.in. Eintrachtu Frankfurt czy West Ham United otwiera klasyfikację strzelców. Dwie bramki mniej ma w dorobku Robert Lewandowski z Bayernu Monachium.

Zobacz także: Wojna na Ukrainie. Witalij Kliczko reaguje na wybuch wojny. Mocny apel do mieszkańców Kijowa

Liga Mistrzów: Wyjątkowy gest ukraińskiego piłkarza

Najważniejszym momentem spotkania w obliczu wybuchu wojny jest jednak to, co wydarzyło się około 20 minut przed końcem spotkania. W 72. minucie remis gospodarzom uratował Ukrainiec Roman Jaremczuk. To jego pierwszy gol w LM. Najważniejszy był jednak jego gest wykonany tuż po. Piłkarz miał pod swoją koszulką meczową drugą koszulkę - tym razem z symbolem Ukrainy. W ten sposób chciał solidaryzować się z mieszkańcami kraju, którzy mieli tej nocy spokojnie spać...

32 zdjęcia

Piłkarz został oczywiście ukarany za zachowanie żółtą kartką. Ta sytuacja jest związana z zakazem zdejmowania koszulki po strzeleniu bramki w geście radości. Niestety, wielokrotnie sędziowie nie brali pod uwagę okoliczności. Arbitrzy są zobowiązani do ukarania sportowców napomnieniem w każdej takiej sytuacji - również takiej. Podczas Magazynu Ligi Mistrzów ten moment nie został jednak pokazany.

Zobacz także: Putin grozi zachodnim obrońcom Ukrainy! "Najgorsze konsekwencje w historii"

Liga Mistrzów: Środowe wyniki

W środę, 23 lutego, rozegrano dwa mecze Ligi Mistrzów. Oba zakończyły się remisami - Atletico Madryt zremisował z Manchesterem United 1:1, Benfica Lizbona zremisowała z Ajaksem Amsterdam 2:2.