Robert Lewandowski we wtorek znowu był najlepszy na boisku. Polski napastnik Bayernu Monachium udowodnił, że jest w bardzo wysokiej formie. Kapitan naszej drużyny narodowej trzykrotnie wpisał się na listę strzelców i w dużej mierze dzięki niemu Bawarczycy rozprawili się z Dinamem Zagrzeb aż 5:0. Dla kibiców reprezentacji Polski to bardzo dobra informacja. Już w pierwszej połowie października biało-czerwonych czekają bowiem mecze ze Szkocją i z Irlandią, które zadecydują o naszym ewentualnym awansie na Euro 2016.
Robert Lewandowski idzie na króla strzelców trzech rozgrywek
Snajper drużyny Adama Nawałki i mistrzów Niemiec strzela jednak nie tylko w najbardziej prestiżowych rozgrywkach klubowych w Europie. Lewandowski zdobywa bramki również w Bundeslidze oraz eliminacjach do Euro 2016. RL9 wysunął się na czoło klasyfikacji strzelców wszystkich trzech wymienionych wyżej rozgrywek. W Lidze Mistrzów 27-latek trafił do bramki rywali trzy razy. W niemieckiej Bundeslidze drogę do siatki przeciwników znajdował już dziesięciokrotnie. Tyle samo goli strzelił w eliminacjach do francuskiego Euro.
W niedzielę Robert Lewandowski zagra kolejny mecz. Będzie to dla niego podróż sentymentalna, w której stanie naprzeciw swoim byłym klubowym kolegom z Borussii Dortmund. Widząc wyczyny naszego napastnika, Roman Weidenfeller i spółka zapewne mają już głowy pełne strachu.