- Kiedyś zadzwonił do mnie Robert i mówi: "Mamo, właśnie jestem na lotnisku w Barcelonie". Zaproponowałam, że skoro ma trochę wolnego czasu, bo i tak musi czekać kilka godzin na kolejny lot, to niech wybierze się na stadion Camp Nou. Syn odparł mi ze śmiechem: "Spokojnie, mamo. Będę miał jeszcze okazję na nim zagrać" - opowiadała w 2009 roku "Super Expressowi" pani Lewandowska.
Znamy pary półfinałowe Ligi Mistrzów! Barcelona z Bayernem!
Wówczas Robert był mało znanym zawodnikiem, o grze na Camp Nou mógł tylko pomarzyć. Dziś jest gwiazdą światowego formatu, która 6 maja o 20.45 może rozbłysnąć jeszcze mocniej. Dwumecz z Barceloną będzie dla niego również okazją do pojedynku z Leo Messim. Obaj piłkarze do tej pory spotykali się wyłącznie na planie reklam gry piłkarskiej FIFA.