Anglicy wydali wyrok w sprawie Kiwiora. Ocenili go po klęsce Arsenalu w Lidze Mistrzów

PSG już po pierwszym meczu w Londynie wygranym 1:0 było bliżej finału Ligi Mistrzów. Arsenal chciał jednak odrobić straty w Paryżu i od pierwszej minuty ruszył do działania. Gianluigi Donnarumma był jednak jak ściana, a PSG dość szybko odpowiedziało na napór rywali golem Fabiana Ruiza. Sytuacja Arsenalu zrobiła się fatalna po golu Achrafa Hakimiego na 2:0, który padł po akcji rozpoczętej po fatalnym błędzie Jakuba Kiwiora. Polak poza tą kluczową stratą prezentował się naprawdę solidnie, ale po klęsce "Kanonierów" także został skrytykowany.

PSG - Arsenal SKRÓT: Kiwior nie zagra w finale LM! Popis Donnarummy, Paryż oszalał

PSG - Arsenal. Jak Anglicy ocenili Kiwiora?

Najostrzej Kiwiora ocenił portal goal.com, który dał mu notę 4/10. "Wygrał kilka piłek w powietrzu, ale miał trudności w rywalizacji z Doue" - podsumowano. 

Portal football.london wytknął polskiemu obrońcy błąd przy akcji bramkowej PSG, ale i tak ocenił go wyżej. "Pomimo przyzwoitej gry w pierwszej połowie, Jakub Kiwior popełnił krytyczny błąd, niecelne podanie, które doprowadziło do straty drugiego gola" - podkreślono w ocenie 6/10.

Tak samo jego występ ocenił serwis arsenalinsider.com skupiony wokół Arsenalu. "Kolejny pewny występ z tyłu, dobrze bronił i dobrze korzystał z piłki" - zaznaczono.

Taki będzie finał Ligi Mistrzów 2025. PSG wraca tam po pięciu latach, Jakub Kiwior i jego koledzy nie dali rady

Inter - PSG: Kiedy finał Ligi Mistrzów?

Niejednoznaczne oceny dla Kiwiora są najlepszym podsumowaniem występu Arsenalu w półfinale. Na pomeczowej konferencji trener Mikel Arteta podkreślał, że jego drużyna była lepsza w obu meczach, a bohaterem PSG był bramkarz Donnarumma. Kibice skrytykowali go jednak za te słowa. To paryżanie wygrali zarówno na wyjeździe, jak i u siebie i zagrają w wielkim finale LM.

Finał Inter - PSG odbędzie się w Monachium już 31 maja o godzinie 21:00. Przypomnijmy, że włoski klub awansował po dogrywce w półfinale z FC Barceloną (4:3, 7:6 w dwumeczu). W składzie Interu jest dwóch reprezentantów Polski - Piotr Zieliński i Nicola Zalewski.