Z przyjściem Jasura Jakszibojewa do Legii Warszawa wiązano naprawdę spore nadzieje. 24-letni obecnie zawodnik bardzo dobrze prezentował się w barwach białoruskiego Szachtiora Soligorsk, następnie występował także w rodzimym Pakhtatorze Taszkient. Jego transfer do mistrza Polski okazał się jednak niewypałem. Uzbecki napastnik najpierw nie grał z powodu… ramadanu, przez który był osłabiony. Kiedy już miał rzekomo być gotowy, zaczęły pojawiać się problemy zdrowotne. Ostatecznie bilans Jakszibojewa zatrzymał się na „zawrotnych” 12 minutach w meczu domowym z Wisłą Kraków.
Jeszcze w sierpniu tego roku Jakszibojew, grając w legijnych rezerwach, nie był w stanie pokonać bramkarzy Mamrów Giżycko oraz Broni Radom. Ledwie miesiąc później trafił za to na Santiago Bernabeu w starciu z Realem Madryt! Legia nie wiążąc bowiem planów z Uzbekiem postanowiła wypożyczyć go do mołdawskiego Sheriffa Tiraspol, z którym 24-latek nieoczekiwanie wywalczył awans do Ligi Mistrzów. Mołdawianie w fazie play-off bardzo pewnie (3:0 u siebie i 0:0 na wyjeździe) pokonali pogromcę Legii – Dinamo Zagrzeb.
W grupie los skojarzył Mołdawian z Realem Madryt, Interem Mediolan i Szachtarem Donieck. Wydawało się, że to będą dla Sheriffa zbyt wysokie progi, ale jak na razie nic takiego nie ma miejsca! Najpierw zespół z Tiraspola pokonał u siebie Szachtar 2:0, a aktualnie prowadzi do przerwy z Realem 1:0! Co więcej, gola dla gości zdobył właśnie Jakszibojew! Piłkarz wypożyczony z Legii Warszawa wykorzystał znakomitą centrę Cristiano, precyzyjnym strzałem głową w długi róg pokonując Thibault Courtois.