Gonzalo Higuain, Juventus Turyn

i

Autor: East News

Juventus Turyn pokazał miejsce w szeregu AS Monaco. Kamil Glik pokonany

2017-05-04 9:05

Półfinał Ligi Mistrzów pomiędzy AS Monaco a Juventusem Turyn miał być rywalizacją młodzieńczej fantazji z doświadczeniem. I po raz kolejny okazało się, że na tym etapie Champions League o wiele bardziej pożądana jest rutyna. "Stara Dama" znów była zabójczo skuteczna i z wielką klasą wypunktowała zespół Leonardo Jardima po dwóch golach Gonzalo Higuaina.

Choć AS Monaco jest prawdziwą rewelacją tego sezonu - zarówno w rozgrywkach francuskiej Ligue 1, jak i Ligi Mistrzów - to jednak przed środowym półfinałem za faworyta uznawano Juventus Turyn. Szczególnie, że w poprzedniej rundzie w wielkim stylu wyeliminował Barcelonę (3:0 w dwumeczu).

Po zespole Leonardo Jardima spodziewano się, że znów zaprezentuje ułańską fantazję, która zaskoczy mistrzów Włoch. I w pierwszych minutach tego meczu można było odnieść wrażenie, że "Stara Dama" nie najlepiej radzi sobie z szybkimi ofensywnymi graczami gospodarzy, którzy grali i biegali jak nakręceni. To głównie właśnie dzięki Monaco pierwsze ponad dwadzieścia minut spotkania toczyło się w kosmicznym tempie i na ogromnej intensywności. Ale dopiero później okazało się, że to był celowy zabieg Juventusu. Massimiliano Allegri po raz kolejny w tej edycji Champions League pokazał swój kunszt taktyczny. Jego piłkarze najpierw dali się wyszaleć młodzieży z Monaco, a kiedy nadarzyła się pierwsza okazja, zabójczo uderzyli. Po pięknej akcji całego zespołu i asyście Daniego Alvesa gola strzelił Gonzalo Higuain i od tamtej pory turyńczycy robili to, co lubią najbardziej - oddali piłkę rywalom, pod własnym polem karnym postawili mur nie do przejścia i głównie dzięki świetnej grze obronnej spokojnie kontrolowali przebieg meczu.

A Monaco zmuszone do ataku pozycyjnego wyraźnie sobie z tym nie radziło. Widać było, że ekipa z Księstwa zdecydowanie bardziej lubuje się w szybkich akcjach i kontrach. Sęk w tym, że przeciwko tak ustawionemu Juventusowi nie było to możliwe. Choć już na początku drugiej połowy przed wyborną szansą na wyrównanie stanął Radamel Falcao. Nie błysnął jednak instynktem snajperskim i przegrał pojedynek z Gianluigim Buffonem, a to zemściło się jakiś czas później, bo po kolejnej asyście Alvesa drugiego gola dołożył Higuain. Monaco jeszcze próbowało strzelić kontaktowego gola, który dałby gospodarzom nadzieje przed rewanżem w Turynie, ale "Stara Dama" znów nie dała się zaskoczyć i wygrała zachowując czyste konto. A wynik 2:0 uzyskany na wyjeździe powoduje, że podopieczni Allegriego są już o włos od finału. Za tydzień wystarczy postawić kropkę nad "i".

AS MONACO - JUVENTUS 0:2

Bramki: Gonzalo Higuain 29, 59

Żółte kartki: Fabinho - Leonardo Bonucci, Claudio Marchisio, Giorgio Chiellini

Monaco: Subasić - Dirar, Glik, Jemerson, Sidibe - Silva (82. Toure), Fabinho, Bakayoko (66. Moutinho), Lemar (67. Germain) - Falcao, Mbappe

Juventus: Buffon - Barzagli, Bonucci, Chiellini - Alves, Pjanic (89. Lemina), Marchisio (81. Rincon), Sandro - Dybala, Mandzukić - Higuain (77. Cuadrado)

GP Abu Zabi 1.12

Zapraszamy na relację na żywo z wyścigu o GP Abu Zabi. Początek zmagań o godzinie 14:10.

Przed nami ostatni występ Roberta Kubicy w Formule 1! Czy jeszcze do niej powróci? Tego na razie nie wiadomo...

Polak za każdym razem przegrywał z rywalem z zespołu w kwalifikacjach. To Kubica jednak zdobył jedyny punkt dla Williamsa w tym sezonie!

Nie tylko Kubica żegna się dziś ze ściganiem w ramach F1!

Robert Kubica przyznał, że po zobaczeniu flagi w biało-czarną szachownicę pojawią się w nim duże emocje!

W samochodzie Charlesa Leclerca zadeklarowana ilość paliwa i zmierzona przez stewardów znacząco się różni. Monakijczyk może zostać ukarany - decyzja dopiero po wyścigu.

Czas na hymn Zjednoczonych Emiratów Arabskich!

Czekamy na pojawienie się kierowców na linii startowej po raz ostatni w tym sezonie. Przypomnijmy - mistrzem świata został Lewis Hamilton i team Mercedesa!

W pierwszym rzędzie Lewis Hamilton i Max Verstappen. Za ich plecami pojawią się obaj kierowcy Ferrari!

Robert Kubica startuje z dziewiętnastego miejsca. Za nim Valtteri Bottas z Mercedesa, który został ukarany za zmianę części.

Rusza okrążenie formujące!

Ostatnie pięć lat to triumfy Hamiltona, Rosberga, Hamiltona, Bottasa i Hamiltona!

RUSZYŁ OSTATNI WYŚCIG FORMUŁY 1 W TYM SEZONIE!

1/55

Znakomity start Lewisa Hamiltona, który jest od samego początku przed Maxem Verstappenem! Charles Leclerc wyprzedza Holendra bez problemów. Z tyłu stawki Pierre Gasly. Był kontakt z jednym z zawodników Racing Point!

1/55

Dwa McLareny walczą między sobą, Vettel naciska na Verstappena! Co za początek wyścigu! Robert Kubica, jak zwykle, zyskał pozycję na starcie!

3/55

Pierre Gasly już w pit-stopie. Gigantyczne problemy z wymianą przedniego skrzydła mają mechanicy Toro Rosso. Bottas awansował już na czternaste miejsce. A sędziowie odnotowali kolizję Strolla z Gaslym. Będą badać sprawę?

4/55

Decyzja już zapadła! Kar za zderzenie Gasly'ego ze Strollem i Perezem nie będzie. To był tylko incydent wyścigowy.

4/55

System DRS jest wyłączony z... powodów technicznych. To zła wiadomość dla Bottasa, który próbuje gonić konkurencję. Prowadzi Hamilton przed Leclerciem i Verstappenem. Czwarty jest Vettel, a piąty Albon.

6/55

Coś dziwnego dzieje się z silnikiem Verstappena. Zespół ma to sprawdzać. Bottas natomiast awansował już na dwunaste miejsce.

8/55

Bottas już tylko sekundę za dziesiątym Perezem. Przebijanie się nie trwało zbyt długo.

10/55

Kubica przed Russellem o dwie sekundy. Ciekawe, czy kolejny raz do momentu zjechania do pit-lane...

12/55

Valtteri Bottas wyprzedził Sergio Pereza i jest już ósmy. Podwójna zmiana w zespole Ferrari. Wyszło niemal idealnie, gdyby nie fakt, że Sebastian Vettel stracił cztery sekundy przez problemy z tylnym kołem!

14/55

Sebastian Vettel wyjechał dopiero ósmy. Szybko uporał się z Sergio Perezem, ale teraz przed nim Valtteri Bottas!

15/55

Ciekawa walka w końcówce stawki. Ricciardo walczył z Sainzem. Hiszpan górą, ale ściął zakręt i oddał pozycję. Kubica dalej przed Russellem.

16/55

Kolejna "wielka" strategia w wykonaniu Ferrari... Fani włoskiej stajni mają prawo być wściekli!

17/55

Ciekawa rywalizacja o pozycję numer cztery. Nico Hulkenberg jedzie przed Valtterim Bottasem, tuż za jego plecami jadą Sebastian Vettel i Alex Albon! Ferrari naciska na Mercedesa, ale nie może go wyprzedzić bez DRS-u.

18/55

Wraca system DRS! Teraz zrobi się ciekawie!

19/55

Bottas wyprzedza Hulkenberga! Vettel walczy o wyprzedzenie Hulkenberga, ale musi uważać na Albona, który jest tuż za nim.

19/55

Nico Hulkenberg oddaje pozycję bez walki. To fatalne wieści dla Sebastiana Vettela, który nie będzie mógł korzystać z DRS-u, a Alex Albon owszem!

22/55

Daniił Kwiat świetnie wyprzedził Kimiego Raikkonena. Robert Kubica jeszcze utrzymuje się na piętnastej pozycji przed Antonio Giovinazzim, choć ten był już bardzo blisko za Polakiem.

24/55

Mały kontakt między Robertem Kubicą a Antonio Giovinazziego, ale to w bolidzie Polaka wysypało się więcej części z bocznej części.

25/55

Kontakt między Polakiem a Giovinazzim został zauważony przez sędziów. Czy to będzie uznane jedynie za incydent wyścigowy?

25/55

Giovinazzi w końcu uporał się z Kubicą, ale bolidem Williamsa nagle okropnie zaczęło zarzucać. Czy to przez uszkodzenia?

26/55

Kubica zjechał do alei serwisowej i wyjechał na dziewiętnastym miejscu. Zderzenie z włoskim kierowcą Alfy Romeo jest pod lupą sędziów.

28/55

Sprawa między Kubicą a Giovinazzim rozstrzygnięta jako incydent wyścigowy. Nie będzie żadnej kary!

29/55

Tak wyglądało zderzenie między Kubicą a Giovinazzim.

30/55

Rewelacyjny pit-stop w wykonaniu mechaników Mercedesa. Toto Wolff był zachwycony obserwując to z odległości dwóch-trzech metrów.

31/55

Charles Leclerc walczy o pozycję z Maxem Verstappenem o pozycję numer 2. Mimo to, Holender cały czas... narzeka na problemy z silnikiem!

32/55

Co za manewr Verstappena! Co za walka! Leclerc i Verstappen dublują Russella. Nagle Holender wyskakuje zza skrzydła i mija Monakijczyka. Ten nie chce pozostać dłużny, ale walka była bardzo ostra. Kierowca Ferrari został wypchnięty z linii jazdy.

34/55

- Plan C! Plan C! - domaga się przez radio Charles Leclerc. George Russell zjechał w końcu do alei serwisowej. Traci 5,5 sekundy do Roberta Kubicy.

36/55

Niesamowite jak szybko Russell nadrobił straty do Kubicy. Z 5,5 sekundy zrobiło się 0,4 sekundy.

37/55

Brytyjczyk uporał się z Robertem Kubicą. Uszkodzona podłoga w aucie Polaka raczej nie sprzyja próbie walki.

39/55

40/55

Valtteri Bottas wskoczył już na czwarte miejsce. Przed chwilą wyprzedził Alexa Albona.

42/55

Niestety, Robert Kubica zapewne zakończy wyścig na ostatnim miejscu. Po zmianie opon zaczął nagle tracić mnóstwo czasu do innych rywali. Gasly już 1,3 sekundy za jego plecami.

44/55

Aż dwunastu kierowców zostało zdublowanych do tego momentu wyścigu....

46/55

Dziesięć okrążeń do końca sezonu!

47/55

Robert Kubica w tym momencie trzeci w głosowaniu na kierowcę dnia. Polscy fani pragną go uhonorować w ten sposób za wiele lat dostarczanych emocji! TUTAJ MOŻNA ODDAĆ GŁOS!

47/55

A tymczasem ostra rywalizacja między Daniiłem Kwiatem a Nico Hulkenbergiem! Minimalnie zabrakło, a doszłoby do kontaktu. Żaden z nich nie chciał odpuścić.

49/55

Lance Stroll został wycofany z wyścigu. Kubica na ten moment jest dziewiętnasty!

50/55

52/55

Valtteri Bottas goni Charlesa Leclerca, który traci mnóstwo czasu do Fina. Czy kierowca Mercedesa stanie na podium mimo startu z 20. miejsca?

53/55

Trzy okrążenia do końca, trzy sekundy różnicy i zużyte opony w bolidzie Leclerca. Fin naciska!

54/55

Vettel wyprzedza Albona, ale Taj świetnym ruchem odzyskuje piątą pozycję. Przy kolejnym ataku Niemca nie miał już szans...

55/55

Zaczynamy finałowe okrążenie!

55/55

KONIEC WYŚCIGU! LEWIS HAMILTON WYGRYWA KOLEJNY WYŚCIG! Bottas do ostatniej chwili napierał na Leclerca, ale go nie wyprzedził. Perez w ostatniej chwili wyprzedza Norrisa. Carlos Sainz wskakuje do czołowej dziesiątki!

Są i słynne donuty! Kierowcy kręcą się na prostej startu-mety, by zakończyć sezon!

Najnowsze