Jak grom z jasnego nieba w Szwecji gruchnęła informacja, że Zlatan Ibrahimović zainwestował w klub Hammarby. Jeden z najlepszych piłkarzy w historii kraju został jego współwłaścicielem. Nie tak dawno "Ibra" noszony był na rękach w Malmoe, gdzie postawiono mu nawet pomnik. Teraz w tym mieście są wściekli. Kibice czują się oszukani, czemu dają wyraźny sprzeciw. Na jeszcze świeżym pomniku pojawiła się między innymi deska klozetowa. Fani przyozdobili monument także różnego rodzaju malunkami. Później jednak sprawa przybrała znacznie bardziej agresywny obrót.
Po kilku godzinach grupa kibiców postanowiła Zlatana Ibrahimovicia po prostu podpalić. Zebrali się z racami przy pomniku i wszystko nagrali. Fanów dodatkowo zdenerwowała wypowiedź piłkarza po ujawnieniu informacji. - Hammarby to fantastyczny klub z pasjonującymi kibicami. Cieszy się wielkim szacunkiem zarówno w Sztokholmie, jak i w Szwecji. Możliwość dołączenia do niego i rozwijania go jest ekscytująca - stwierdził 38-letni Ibrahimović.
Polecany artykuł: