Jakub Moder zabrał głos w sprawie kontuzji. Pomocnik reprezentacji Polski, który padł na murawę w trakcie ostatniego meczu Brighton przeciwko Aston Villi był przez wielu skreślany w kontekście pojechania na mistrzostwa świata. Głos w sprawie zabrał jednak sam zainteresowany i napisał do swoich fanów na Instagramie, ile właściwie potrwa leczenie. Przed piłkarzem walka z czasem, ale także możliwość dołączenia do kadry na światowym czempionacie.
Jakub Moder szczerze o swojej kontuzji. Przekazał informacje fanom
Jak sam przyznał Moder, doznanie kontuzji tuż po awansie do piłkarskich mistrzostw świata było dla niego naprawdę dużym ciosem, ale sam dołoży wszelkich starań, aby jak najszybciej wylądować ponownie na murawie.
- Ciężko mi cokolwiek napisac w takim momencie, bo jeszcze kilka dni temu przeżywałem najlepsze chwile w moim życiu, a dzisiaj jestem po fatalnej diagnozie i przed operacją ? Długa droga przede mną, ale zrobie wszystko, żeby jak najszybciej wrócić na boisko! - napisał na Instagramie piłkarz Brighton and Hove Albion.
Aby zobaczyć zdjęcia Jakuba Modera, przejdź do galerii poniżej.
Moder podaje datę powrotu. Podziękował fanom za wielkie wsparcie
W dalszej części wpisu Jakub Moder podziękował swoim miłośnikom za słowa wsparcia i powiedział, kiedy właściwie powinniśmy zobaczyć go znowu na boisku. Jak sam stwierdził, może to potrwać pół roku.
- Dziękuje za wszystkie słowa wsparcia i wiadomości, bardzo to doceniam Widzimy się za pół roku - napisał do fanów reprezentant Polski w piłkę nożną.