Obrzydliwe słowa Rosjan o reprezentacji Polski! W mediach cały czas mówi się o tym, jak podopieczni Czesława Michniewicza są obrażani

Do mistrzostw świata w Katarze reprezentacja awansowała dopiero po meczu barażowym ze Szwecją. "Biało-Czerwoni" mieli rozegrać dwa spotkania, jednak w lutym doszło do strasznej sytuacji, w której wojska rosyjskie zaatakowały niepodległą Ukrainę, tym samym ich drużyna nie została dopuszczona do żadnych rozgrywek. Przez co podopieczni Czesława Michniewicza po zwycięstwie nad zespołem "Trzech Koron" zameldowali się na mundialu. Sborna cały czas uderza w Polaków, że nie powinni się znaleźć na turnieju w Katarze. Podopieczni Czesława Michniewicza awansowali do 1/8 finału mistrzostw świata, po zwycięstwie z Arabią Saudyjską, remisie z Meksykiem oraz porażką Argentyną zajęli drugą pozycję. W kolejnej rundzie zmierzą się z Francją. Oczywiście faworytami są "Trójkolorowi".

Rosjanie znowu uderzyli w Polaków. Chodzi o występy na mundialu

W rosyjskich mediach cały czas jest wałkowany temat reprezentacji Polski. - Co to było? Zespół, który przed ostatnią kolejką był liderem, przez cały mecz stał w polu karnym, a gdy stracił gola, kompletnie stanął. Cała drużyna nerwowo broniła bilansu bramkowego i kartek. Jeszcze raz: pilnowała kartek. Polakom bardzo brakowało szacunku do gry, ekscytacji, zwykłej dziecięcej próżności - można przeczytać w portalu "Sports".

Pojawiło się także podsumowanie przez portal występów "Biało-Czerwonych". - Przeciwko Argentynie byli tchórzliwi i grali źle, z Meksykiem i Arabią Saudyjską grali ostrożnie i źle. Szczególnie uderzająca była druga połowa z Saudyjczykami, gdy gra nagle przeniosła się na ich połowę. Pod wieloma względami byli najgorsi w grupie - napisał ten sam portal.

Podopieczni Czesława Michniewicza zmierzy się z Francją 4 grudnia o godzinie 16:00.