Roman Abramovich

i

Autor: Matt Dunham/AP

Abramowicz przekaże pieniądze na ofiary wojny. Nie tylko te po stronie ukraińskiej

2022-03-04 13:54

Roman Abramowicz ogłaszając decyzję o sprzedaży Chelsea zapowiedział, że pieniądze trafią do ofiar wojny w Ukrainie oraz zostaną przeznaczone na rzecz odbudowy zniszczeń. Każdy spodziewał się, że mówiąc o ofiarach wojny, mowa o Ukraińcach, którzy z każdym dniem giną w obronie swojego kraju. Brytyjski „The Guardian” podaje, że pieniądze mogą trafić także do ofiar wojny po stronie rosyjskiej.

Atmosfera wokół Romana Abramowicza zagęszcza się coraz bardziej. Z racji tego, że Brytyjczycy chcą objąć go sankcjami z powodu wojny w Ukrainie wywołanej przez Rosję, 55-letni biznesmen postanowił sprzedać Chelsea, którą przejął w 2003 roku. W specjalnym oświadczeniu przekazał, że pieniądze ze sprzedaży zostaną przeznaczone na pomoc ofiarom wojny w Ukrainie. Brytyjski „The Guardian” słusznie zauważył, że nie zostało sprecyzowane, której stronie zostanie udzielona pomoc – a ofiary wojny, co jasne, są po obu stronach. Dziennik skontaktował się z osobą mocno zaangażowaną w proces sprzedaży klubu, która potwierdziła, że nie jest sprecyzowane, kto i w jakim wymiarze otrzyma pomoc.

Oficjalnie: Wielkie zmiany w Chelsea! Sankcje na Rosję zmusiły Abramowicza do trudnej decyzji

Sonda
Czy białoruski sport powinien być zbojkotowany tak jak rosyjski?

Abramowicz pomoże zarówno Ukraińcom, jak i Rosjanom?

Jak dowiedzieli się dziennikarze „The Guardian” pomoc ma dotyczyć wszystkich ofiar wojny w Ukrainie, bez rozróżnienia na pochodzenie. To sprawia, że pieniądze mogą trafić także do żołnierzy rosyjskich poszkodowanych w trakcie działań wojennych lub ich rodzin. Nie ma jednak żadnych informacji na temat tego, gdzie dokładnie i w jakim zakresie zostanie skierowana pomoc. Inaczej, nie wiadomo jaka jej dokładna część trafi do Ukraińców, a jak (jeśli w ogóle) do Rosjan.

Bił się z Polakami, teraz broni swojego kraju! "Nie da się opisać tego, co się dzieje w Ukrainie" [TYLKO U NAS]

Przypomnijmy, że Roman Abramowicz może mieć spore kłopoty jeśli chodzi o jego interesy poza Rosją. Brytyjczycy chcą udowodnić mu powiązania z firmą, która produkuje stal do rosyjskich czołgów, które najechały Ukrainę. Więcej na ten temat pisaliśmy TUTAJ.

Nasi Partnerzy polecają

Najnowsze