To był emocjonalny tydzień dla Artura Boruca. Najpierw ogłosił zakończenie reprezentacyjnej kariery, a kilka dni później zagrał mecz życia z Manchesterem United na Old Trafford! Co prawda nie zachował czystego konta, ale jego koledzy zdołali wyrównać, a on sam zatrzymał Ibrahimovicia, który nie potrafił pokonać Polaka nawet z 11. metrów. Genialne parady Boruca nie przeszły bez echa.
"La Gazetta dello Sport" co tydzień wybiera najlepszą drużynę kolejki, złożoną z wyróżniających się piłkarzy czołowych lig europejskich, z wyłączeniem włoskiej Serie A. Zdaniem dziennikarzy tej gazety Boruc był w miniony weekend najlepszym bramkarzem w całej Europie. Polak może być dumny, bo trafił do wspólnej "jedenastki" z Karimem Benzemą z Realu Madryt, czy też Lionelem Messim z FC Barcelona.
Boruc został także wyróżniony przez portal goal.com. Znalazł się w drużynie kolejki Premier League, w której zazwyczaj znajduje się też Ibrahimović, ale sfrustrowany Szwed zaliczył jedno z najsłabszych spotkań w sezonie. A to wszystko zasługa naszego bramkarza - brawo!