Boruc wielokrotnie wspominał, że marzy mu się gra w angielskiej Premier League. Teraz marzenie może się spełnić.
Zdaniem dziennikarzy The Mirror Borucem poważnie zaintersowne jest Qeens Park Rangers. Zespół z Londynu bardzo źle zaczął sezon i już na starcie rozgrywek uległ Swansea aż 0:5.
Jednym z winnych tej porażki był z pewnością Robert Green, który popełnił błąd przy pierwszym golu dla Swansea.
Green to zresztą etatowe pośmiewisko kibiców. Wielu z nich wciąż pamięta mu wpadkę z Mundialu w RPA:
Artur Boruc w Queens Park Rangers? Chcą nim zastąpić fajtłapę z RPA YOUTUBE
Artur Boruc od rozstania z Fiorentiną szuka nowego klubu. Angielskie media donoszą, że polski bramkarz może trafić do Qeenspark Rangers, gdzie broni obecnie Robert Green - golkiper, który jest pośmiewiskiem wszystkich kibiców na Wyspach.