A miało być tak pięknie. Kapustka, który zachwycił ekspertów podczas mistrzostw Europy we Francji w 2016 roku, przeniósł się z Cracovii do ówczesnego mistrza Anglii, Leicester City. Szybko się jednak przekonał, że Premier League to za wysokie progi. 22-latek został wypożyczony do niemieckiego Freiburga, w którym jednak rozegrał tylko 7 meczów. Teraz była szansa na powrót do Cracovii, ale na to nie zgodził się Leicester. Anglicy wysłali go za to na wypożyczenie do klubu filialnego – OH Leuven. W drugiej lidze belgijskiej Kapustka ma odzyskać formę.
- Jestem szczęśliwy, że tu jestem jestem. Wygląda na to, że na ten moment to dla mnie odpowiedni krok. Słyszałem wiele dobrego o klubie i trenerze. Chcę być ważną częścią zespołu. Chcę grać regularnie i jestem przekonany co do tego, że OHL to odpowiednie miejsce. Ważne jest dla mnie, by odbudować karierę – powiedział Kapustka.