Chelsea oszalała na punkcie Robinho

2008-07-15 17:13

60 milionów euro za piłkarza, który niedawno miał być tylko częścią zapłaty za Cristiano Ronaldo? Chelsea Londyn chce Robinho za wszelką cenę.

Najpierw Anglicy oferowali za Robinho 40 milionów, ale wtedy działacze "Krolewskich" odesłali ich z kwitkiem. Kiedy podbili cenę, władze z Estadio Santiago Bernabeu zaczęły się wahać. Sam Robinho nie miałby problemu z podjęciem decyzji.

Piłkarz jest wielkim fanem trenera Luiza Felipe Scolariego, który niedawno przejął stery na Stamford Bridge. - To jeden z najlepszych trenerów świata. Praca ze Scolarim jest moim marzeniem - powiedział brazylijski geniusz, który poznał słynnego trenera, kiedy ten był selekcjonerem Canarinhos.

Agent zawodnika spotkał się już kilkakrotnie z dyrektorem wykonawczym Chelsea Peterem Kenyonem. Można się więc spodziewać, że panowie dogadali się co do wysokości indywidualnego kontraktu. Teraz pozostaje jedynie uzyskać zgodę na transfer od władz Realu. A ci mają problem z przyjęciem nawet 60 milionów, bo Robinho ma w kontrakcie sumę odstępnego na poziomie...150 milionów.

Najnowsze