Pierwsza połowa w wykonaniu Blackpool była doprawdy niesamowita. Manchester był zamknięty na swojej połowie i nie miał nic do powiedzenia. Gospodarze prowadzili po golach Cathcarta i Campbella.
Przeczytaj koniecznie: Karolina Woźniacka zamknęła usta krytykom
Jednak "suszarka", jaką piłkarze Manchesteru musieli otrzymać w przerwie od Alexa Fergusona przyniosła zamierzony skutek. Liderzy tabeli wzięli się do roboty i odrobili straty z nawiązką.
Dzięki zwycięstwu Manchester ma już pięć punktów przewagi nad drugim w tabli Arsenalem Londyn.
W klasyfikacji strzelców ligi prowadzi Dimitar Berbatow, który ma na koncie 19 bramek.
Blackpool - Manchester United 2:3 (2:0)
Craig Cathcart 15, Dudley Junior Campbell 44 - Dimitar Berbatow 72, 88, Javier Hernandez 74
Liga angielska. Blackpool - Manchester United 2:3. Gospodarze blisko niespodzianki
2011-01-26
11:41
Manchester United przegrywał do przerwy na wyjeździe z Blackpool 0:2, by ostatecznie wygrać 3:2. bramki dla "Czerwonych Diabłów" dwie Berbatow i jedną Hernandez.