Reprezentant Togo niemal w pojedynkę rozprawił się z gospodarzami. "Kanonierzy" ostatecznie wygrali 0-4.
Adebayor, choć wyrósł na bohatera spokania, bagatelizuje swój wkład. - Wszyscy pytali mnie, kiedy wreszcie zacznę strzelać gole. Mnie to nie obchodziło. Dla mnie liczy się przede wszystkim dobro drużyny - powiedział po spotkaniu na antenie "Sky Sports News".
Adebayor i Van Persie z Arsenalu są jednymi z lepszych strzelców ligi. Na koncie mają trzy gole. Lepsi są tylko Zaki z Wigan i Defoe z Portsmouth (4 trafienia).