Wszystko z powodu faktu, że Hiszpan zakończył już prywatną wojenkę z klubem z Old Trafford i podpisał nowy kontrakt. Tym samym ponownie pozwolił uwierzyć swoim mocodawcom, że stawianie na niego w najbliższym sezonie nie będzie tylko odłożeniem problemu obsady bramki, a realnym procesem budowania wokół niego nowego - lepszego! - Manchesteru United.
Manchester United - Liverpool: Transmisja TV, ONLINE i STREAM
Van Gaal jest już ponoć zdecydowany. Sergio Romero w pierwszych kolejkach Premier League zawiódł bowiem Hiszpana. Nie bronił źle, nie popełniał błędów, ale też nie wybronił "Czerwonym Diabłom" punktów w kolejnych starciach. W ostatniej serii gier - przeciwko Swansea - znaleźli się wręcz tacy, którzy uznali go za głównego winnego klęski United.
Dea Gea z Madrytu na szczyt Premier League?
I pomyśleć, że jeszcze trzynaście dni temu de Gea leciał do Madrytu. Kontrakt z Realem Madryt był ponoć podpisany. Agenci dogadani. Kluby podpisały porozumienia. Brakowało tylko skompletowanych dokumentów. Dokumentów, które dotarły ostatecznie do hiszpańskiej federacji z półgodzinnym opóźnieniem.
Nie mamy wątpliwości. Jeśli hiszpański bramkarz wybroni Manchesterowi w tym sezonie mistrzostwo, Brytyjczycy będą mieli gotowy scenariusz na film. Takiej historii w futbolu chyba bowiem do tej pory nie było.