Kolumbijski napastnik trafił do Manchesteru United przed obecnym sezonem na zasadzie wypożyczenia z francuksiego AS Monaco.
Falcao miał być wielkim wzmocnieniem linni napadu "Czerwonych Diabłów" i wspólnie z Robinem van Persim i Waynem Rooneyem siać postrach na angielskich boiskach, przywracając blask klubowi z Old Traford.
Zobacz: David de Gea w Realu Madryt, Petr Cech w Manchesterze United?
Rzeczywistość okazała się brutalna dla piłkarza, który był gwiazdą w swoich poprzednich klubach m.in. w Atletico Madryt.
- Falcao to topowy profesjonalista i dobry człowiek. W imieniu swoim oraz wszystkich w klubie chciałbym życzyć mu wszystkiego najlepszego w przyszłości" - powiedział menedżer "Czerwonych Diabłów" Louis van Gaal w oficjalnym komunikacie.
Czytaj: Louis Van Gaal chce więcej wzmocnień United! Depay to tylko początek?
29-letni napastnik zdobył 4 bramki w 26 meczach, a ostatni raz bramkarza rywali pokonał 31 stycznia w starciu z Leicester City. Tymczasem media na Wyspach Brytyjskich spekulują, że kolejnym wzmocnieniem oprócz Memphisa Depaya ma być snajper Tottenhamu Hotspur Harry Kane.