Marcin Wasilewski cieszy się z gola

i

Autor: East News Marcin Wasilewski cieszy się z gola

Premier League: Dobry występ Fabiańskiego i asysta Wasilewskiego. Arsenal na fali

2015-04-11 23:46

Podsumowanie sobotnich meczów 32. kolejki Premier League. Swansea City Łukasza Fabiańskiego zremisowało z Evertonem 1:1. Polski bramkarz rozegrał dobre zawody i uchronił swój zespół od porażki. Na pochwały zasługuje także Marin Wasilewski, który zaliczył asystę w arcyważnym triumfie Leicester City. W Arsenalu, odkąd Szczęsny zasiadł na ławce, dzieją się dobre rzeczy. "Kanonierzy" wygrali ósmy ligowy mecz z rzędu.

W starciu z Evertonem Łukasz Fabiański miał ręce pełne roboty przede wszystkim w pierwszej połowie. W jego pole karne raz za razem leciały groźne dośrodkowania, jednak Polak fantastycznie radził sobie w powietrzu. Górował nad napastnikami rywala i zgarniał wszystkie piłki. W 32. minucie popisał się fantastyczną paradą po potężnym uderzeniu Seamusa Colemana. "Bambi" nie dowiózł jednak czystego konta do przerwy. Po sporym zamieszaniu w polu karnym pokonał go Aaron Lennon.

Stadiony Premier League w świecie serialu Gra o Tron. To trzeba zobaczyć! [WIDEO]

Przy trafieniu angielskiego skrzydłowego nasz bramkarz nie miał żadnych szans. Lennon strzelał z bliskiej odległości i Fabiański nie zdążył zareagować. Wysiłek Polaka z pierwszej połowy nie poszedł na marne. W 69. minucie z rzutu karnego bramkę zdobył Jonjo Shelvey, dzięki czemu "Łabędzie" dopisały sobie w tabeli jeden punkt.

Swansea City - Everton 1:1 (0:1)
Bramki: Shelvey 69 k - Lennon 41

W Premier League tempa nabiera walka o utrzymanie. Pierwszym kandydatem do spadku jest Leicester City Wasilewskiego. W wyjazdowym spotkaniu z West Bromwich Albion "Lisy" musiały odrabiać straty. Przegrywały do przerwy 1:2, więc w drugiej połowie na murawie zameldował się polski obrońca. Od tego czasu Leicester gola już nie straciło. Co więcej, podopieczni Nigela Pearsona wzięli się do roboty i wbili rywalom dwa gole. Przy jednym z nich asystował Wasilewski. Wygrana 3:2 daje "Lisom" tylko iluzoryczne szanse na utrzymanie. Na koncie mają 25 punktów i wciąż są czerwoną latarnią Premier League.

West Bromwich Albion - Leicester City 2:3 (2:1)
Bramki: Fletcher 8, Gardner 26 - Nugent 20, Huth 82, Vardy 90

Premier League: Manchester United w trzech paskach. Oto szaty Diabłów?

Na zwycięskiej fali spokojnie płynie sobie Arsenal Londyn. Wyjazdowe zwycięstwo z Burnley 1:0 było ósmym ligowym triumfem "Kanonierów" z rzędu. Decydującą bramkę zdobył Aaron Ramsey, a Wojciech Szczęsny ponownie oglądał poczynania kolegów z ławki rezerwowych. Drużyna Wengera jest na drugim miejscu w tabeli, mając w dorobku 66 punktów. Do liderującej Chelsea Londyn traci niby tylko cztery oczka, ale "The Blues" mają jeszcze dwa zaległe spotkania do rozegrania.

Burnley - Arsenal 0:1 (0:1)
Bramki: Ramsey 12

Pozostałe wyniki sobotnich spotkań 32. kolejki Premier League:

Southampton - Hull City 2:0 (0:0)
Bramki: Ward-Prowse 57 k, Pelle 82

Sunderland AFC - Crystal Palace 1:4 (0:0)
Bramki: Wickham 90 - Murray 48, Bolasie 51, 54, 61

Tottenham Hotspur - Aston Villa 0:1 (0:1)
Bramki: Benteke 35

West Ham United - Stoke City 1:1 (1:0)
Bramki: Cresswell 7 - Arnautović 90

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze