Wydaje się, że Arsene Wenger nie będzie miał wyjścia i zostanie zmuszony do pozbycia się van Persiego. Jeżeli Holender nie zostanie sprzedany teraz, to za rok odejdzie za darmo. Dla francuskiego szkoleniowca to kolejne okno transferowe, w którym prawdopodobnie straci lidera swojego zespołu. Rok temu drużynę "Kanonierów" na Barcelonę zamienił Cesc Fabregas.
Zainteresowanie usługami 28-letniego zawodnika wyraziły już Manchester City i Juventus Turyn. Aktualni mistrzowie Anglii zanim, jednak zdecydują się na transfer muszą przeprowadzić w zespole czystkę. "Obywateli" opuścić mają Adebayor, Santa Cruz, a nawet Dżeko.
Nieco inaczej wygląda sytuacja w ekipie z Turynu. Włosi szukaja napastnika, który zagwarantowałby im odpowiednią ilość goli i był w stanie rywalizować zarówno w Serie A jak i Lidze Mistrzów. Wcześniej Juventus próbował ściągnąć m.in. Gonzalo Higuaina, lecz niemożność sprowadzenia Argentyńczyka może skłonić "Starą Damę" do walki o sprowadzenie właśnie van Persiego.